Tadeusz Sznuk mocno wychudzony. Niepokojące zdjęcia
13 września w Domu Pogrzebowym na Wojskowych Powązkach odbył się pogrzeb Tomasza Knapika. Tłumy ludzi pożegnały słynnego lektora. Wśród nich pojawiło się wiele znanych gwiazd, między innymi Tadeusz Sznuk, który przyciągnął swoim wyglądem uwagę fotoreporterów. Prezenter był mocno wychudzony i przygarbiony.
Tomasz Knapik odszedł we śnie 6 września nad ranem. Jego syn Maciej Knapik, dziennikarz "Faktów" TVN, napisał: "od ponad dwóch miesięcy walczył z ciężkim kryzysem chorobowym".
Na Starych Powązkach lektora żegnały prawdziwe tłumy ludzi. Nie zabrakło też znanych nazwisk, pojawił się Tadeusz Sznuk, prowadzący teleturniej "Jeden z Dziesięciu". 78-latek przykuł uwagę reporterów.
Ostatnio pojawiło się wiele plotek sugerujących, że Sznuk chce rozstać się z TVP i odejść na emeryturę. Na razie jednak, nie podjął decyzji i nadal możemy go oglądać w roli prowadzącego. Jakiś czas temu wyjawił jednak w rozmowie z "Newsweekiem", że program zajmuje mu bardzo dużo czasu i często się zastanawia, co mógłby zrobić w życiu, gdyby nie ta praca.
Gdy nie było jeszcze wiadomo, czy kolejna edycja teleturnieju będzie realizowana, prezenter wyznał, że nie będzie mu z tego powodu przykro. Dodał, że jest inżynierem, był zawodowym pilotem i znalazłby dla siebie inne zajęcie.
Dzisiaj pojawił się na pogrzebie Tomasza Knapika. Po uroczystości w mediach społecznościowych zaczęły krążyć niepokojące zdjęcia, na których Sznuk jest mocno wychudzony. Zawsze wyprostowany prezenter, teraz był przygarbiony i zdaje się bardzo zmęczony. Pojawiły się spekulacje związane z jego stanem zdrowia. Mamy nadzieję, że to jedynie plotki! Zobaczcie sami.
***