Tajemnicza przesyłka od Dariusza K.
Wydawało się, że po ogłoszeniu wyroku dla Dariusza K. (39 l.) życie Edyty Górniak wróci do równowagi, a syn Allan (12) spokojnie będzie mógł myśleć o zbliżających się wakacjach. Tymczasem niewinna przesyłka od ojca z więzienia narobiła sporo zamieszania w rodzinie...
Muzyk, który w więzieniu spędzi pięć lat za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym, za kratkami wrócił do malowania, które w rodzinie kultywował m.in. pradziadek Tadeusz Ampt.
Grał on nie tylko w słynnej Orkiestrze z Chmielnej i Orkiestrze Polskiego Radia, ale i był autorytetem, przed wojną kończąc konserwatorium.
Z kolei ojciec Dariusza K., również Tadeusz, jest zdolnym basistą samoukiem. Nic dziwnego, że Allanek, syn Dariusza K. i Edyty Górniak, od małego zdradza podobne zdolności, swoimi pracami chwaląc się w internecie.
Od czasu, gdy Dariusz K. dostał w więzieniu kartki i ołówki, rysuje niemal codziennie. Kilka tygodni temu naszkicował portret Ojca Świętego Jana Pawła II i przesłał w urodzinowym prezencie ukochanej babci Zofii (84).
Po otrzymaniu przesyłki wzruszona babcia pokazywała prezent znajomym, dodając, że to niejedyne dzieło, które namalował jej wnuk. Jest w nich żal, skrucha i tęsknota za rodziną.
Portret Ojca Świętego mówi sam za siebie... Obrońcy Dariusza K. wciąż walczą o możliwość odbywania przez niego kary w areszcie domowym ze względu na jego zły stan zdrowia.
"Dariusz K. będzie miał teraz dość czasu, by przemyśleć swoje życie. Już je powoli zmienia na lepsze. Tylko czy przepełnione bólem i strachem serce Edyty drgnie i będzie w stanie wybaczyć byłemu mężowi?" - czytamy w tygodniku "Rewia".
***
Więcej materiałów o celebrytach: