Tak Anna Popek reklamuje program TVP Info. Internauci zbulwersowani
W sieci pojawiło się zdjęcie Anny Popek reklamującej poranne wydanie programu TVP Info "Wstaje dzień". Prezenterka zachęca widzów do obejrzenia audycji w dość osobliwy sposób. Wzburzeni widzowie zwrócili uwagę w sieci, że telewizja informacyjna powinna w inny sposób reklamować swoje materiały...
Anna Popek od lat współpracuje z TVP. Prezenterka już w 1999 r. dołączyła do zespołu prowadzących program śniadaniowy "Kawa czy herbata?", a w kolejnych latach związała się z takimi programami jak "Świat się kręci", "Dzień dobry, Polsko!", "Załóż się" oraz "Pytanie na śniadanie", a także "Wstaje dzień" dla TVP Info.
O ile formuła śniadaniowych programów jest dość lekka i można sobie na wiele pozwolić, to jednak przegląd mediów, który Popek prezentuje w stacji informacyjnej, powinien chyba być reklamowany z pewną powściągliwością.
Tymczasem w mediach społecznościowych TVP Info ukazało się zdjęcie prezenterki w czerwonym stroju kąpielowym i z szalikiem na szyi, która siedząc na ośnieżonej ławce gdzieś w plenerze, ze śnieżką w ręce, zastanawia się, co takiego zostanie pokazane w najnowszej odsłonie programu "Wstaje dzień".
"Rzucanie śnieżkami, lepienie bałwana, czy jazda na sankach?" - podpisano fotografię roznegliżowanej gospodyni programu informacyjnego.
Internauci wyrazili swoje oburzenie. Uważają, że to jednak przekroczenie granicy dobrego smaku, tym bardziej że po takiej "zachęcie" widzowie mogą zobaczyć w programie "Wstaje dzień" informacje nie tylko o pogodzie czy kulturalne, ale też wiadomości ekonomiczne, gospodarcze, czy też często o tragicznych wydarzeniach z kraju i świata.
"Oczywiście zazdraszczam formy pani Popek, bo lat mam tyle, co ona, a wyglądam i czuję się starzej, ale... O ile rozumiem, że pani Popek może chcieć się cieszyć sobą, to kurła serio jest to świetny pomysł na promocję telewizji mającej być informacyjną? Nawet jeśli to TVP?" - czytamy w komentarze w sieci.
"A Pani to szuka meża, czy jednorazowej zabawy? Bo jak inaczej można nazwać te wszystkie roznegliżowane zdjecia, które się umieszcza na profilu programu TVP, na które my, podatnicy musimy placić" - zauważa ktoś inny.
TVP Info, chyba zreflektowało się, że materiał z Anną Popek nie pasuje do ich formatu, bo opisywane zdjęcie szybko zniknęło ze strony stacji w mediach społecznościowych.
Lotem błyskawicy w sieci zaczęto dzielić się też innymi bulwersującymi zapowiedziami porannego programu "Wstaje dzień". Na jednym Anna Popek huśta się w fotelu wśród złotych i czarnych balonów, uśmiechając się zalotnie do widzów.
Internautka opatrzyła filmik komentarzem:
"Trzymajcie się mocno. Filmik nie pochodzi z portalu randkowego, lecz z oficjalnej strony Wstaje Dzień TVP Info".
Ponadto, co podkreślają krytycy takich reklam, na tego typu filmiki idą pieniądze, które TVP dostaje z podatków wszystkich Polaków.
Anna Popek nie zareagowała na razie a zarzuty o nietaktownym reklamowaniu programu. Okazuje się, że gospodyni "Wstaje dzień"... rozchorowała się. Nie wiadomo czy powodem przeziębienia było siedzenie w stroju kąpielowym na ośnieżonej ławce. Dość powiedzieć, że gospodyni porannego programu TVP Info nie pojawiła się w poniedziałkowym wydaniu audycji.
Zobacz też:
Popek wrzuciła zdjęcie bez spodni. Długie nóżki aż do nieba wywołały zachwyty i oburzenie
Anna Popek zmienia front. Niewiarygodne, kim teraz się zachwyca...
Anna Popek zabrała głos w sprawie zwolnienia z TVP. Wracają echa afery mailowej