Tak ceni się Magda Gessler! W nowo otwartym lokalu rosół w słoiku kosztuje…
Czyżby Magda Gessler (67 l.) próbowała podreperować swój domowy budżet? Ceny w jej nowo otwartym lokalu zwalają z nóg! Przesadziła?
Magda Gessler w swoim programie „Kuchenne rewolucje” niejednokrotnie zwracała uwagę restauratorom na zbyt wysokie ceny.
Najwyraźniej jej jednak własne rady nie dotyczą.
Gwiazda TVN-u wraz z synem Tadeuszem otworzyła nowy lokal w warszawskim Wilanowie „Słodki Słony Familia”.
Otwarcie bistro zrelacjonowała na swoim Instagramie: „Otwarcie już dziś!! Nowe miejsce na Wilanowie. Słodki - cudowne wypieki według rodzinnych receptur i najlepsza jakość składników. Słony – bistro, tradycyjne potrawy wzbogacone o zielony twist. Familia – dwa pokolenia łączą siły. Szalony przepych Magdy Gessler (sprawdź!) i sexy buraki @tadeusz_muller” – opisywała Magda.
Zapomniała jedynie dodać, że to niezwykle elitarne miejsce i większości Polaków nie będzie stać na stołowanie się w nim.
Po sobotnim otwarciu internauci nie kryli swojego oburzenia, zasypując profil Gessler komentarzami.
„Ceny są skandalicznie wysokie, a tak naprawdę wcale mi nie smakują dania Pani Magdy, chociaż bardzo ją podziwiam i szanuję (…) Przykro mi, że tak się dzieje, że płaci się za nazwisko, a nie za potrawy”,
„Polska zaczyna się dzielić na tych, co mają i żyją i tych, co mogą sobie popatrzeć. Tak na europejskie zarobki tanio na minimalne pensje drogo i nic tego nie zmieni”,
„Miejsce dla bogaczy” – pisali fani.
Obok ostatniego komentarza Magda jednak nie przeszła obojętnie i zasugerowała internautce: „Dla smakoszy. Pudełko papierosów 16zl, co jest skandalem?”.
„Pani Magdo napisałam, tylko że dla bogaczy. Papierosów nie palę, bo mnie nie stać. A 16 zł dla Pani to nic, a dla mnie to muszę przeżyć 2 dni za 16zl. Chyba zapomniała Pani czasy komuny, kiedy otwierała swoją pierwszą restaurację. Pozdrawiam i dalszych sukcesów życzę pomimo Pani kpin z 16 zł” – odpowiedziała natychmiast zaatakowana fanka.
Warto zaznaczyć, że za słoik rosołu lub pomidorowej w nowym lokalu Magdy trzeba zapłacić 60 zł, 65 zł kosztują gołąbki, a placek drożdżowy to kolejne 50 zł.
Najtańszym wyborem okazuje się drożdżówka z jagodami w cenie 16 zł.
Co myślicie o tych cenach? Magda rzeczywiście przesadziła?
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: