Tak Cichopek radzi sobie kilka dni po rozwodzie. Szczegóły zdradziła w wywiadzie
Katarzyna Cichopek (39 l.) i Marcin Hakiel (39 l.) 25 sierpnia oficjalnie się rozwiedli. Teraz każde rozpoczyna życie na nowo i wygląda na to, że Kasia Cichopek nie zamierza zwlekać ze spełnianiem marzeń. Prezenterka programu "Pytanie na śniadanie" udzieliła pierwszego wywiadu po rozwodzie. Co powiedziała celebrytka?
Saga Katarzyny Cichopek i Marcina Hakiela powoli dobiega końca. W czwartkowej sprawie rozwodowej prezenterkę "Pytanie na śniadanie" wspierał między innymi brat, Jacek Cichopek. W pierwszym wywiadzie po rozwodzie, celebrytka zdradza, jak sobie radzi po tej ważnej, życiowej zmianie.
Katarzyna Cichopek z powodu rozwodu nie zwolniła tempa pracy, a nawet można odnieść wrażenie, że dodatkowo je podkręciła. Już niedługo poprowadzi nowy program w TVP, a łącznie pracuje już na 4 etatach. Wszystko po to, aby nie myśleć o przykrym wydarzeniu, pomimo tego, że otaczają ją przyjaciele, znajomi i przede wszystkim rodzina.
W wywiadzie dla "Plejady", aktorka została zapytana o rozwód z Marcinem Hakielem. Aktorka powściągliwie odpowiedziała, że trudno być w tym momencie samej, kiedy jest się osobą publiczną.
"To, co się dzieje w moim życiu prywatnym, zachowuję dla siebie. Wszystkie emocje, które są z tym związane, też zamykam w domu, otaczam się najbliższymi, całą moją cudowną rodziną i przeżywam" - odpowiedziała dyplomatycznie Kasia Cichopek.
W weekend 27-28 sierpnia Cichopek wraz z innymi prowadzącymi poranny program w TVP świętowali 20-lecie istnienia "Pytania na śniadanie". Niestety nie obyło się bez niesmacznych wpadek związanych z tematem inflacji, czy skażenia Odry.
Z tej okazji "Plejada" zapytała o kryzysowe momenty lub wpadki związane z pierwszymi dniami na planie.
"Na samym początku mieliśmy czworonożnego gościa, małego szczeniaczka, którego trzymałam na rękach i nie wytrzymał, posiusiał się prosto na mnie. To było bardzo śmieszne doświadczenie, ale to jest program na żywo, takie rzeczy się zdarzają, trzeba po prostu wybrnąć z takiej sytuacji i iść dalej z uśmiechem na twarzy" - odpowiedziała uśmiechnięta Kasia.
Cichopek dodała, że praca nad PNŚ jest dla niej bardzo ważna i nie wyobraża sobie być nieprzygotowaną do programu, ze względu na szacunek do widzów.
"To jest fenomenalne doświadczenie, genialna, niesamowicie rozwijająca praca, mam możliwość spotykania bardzo ciekawych ludzi i poruszania takich codziennych tematów, ale bliskich naszemu sercu. Czuję się niesamowicie wyróżniona, że mogę brać udział w tak wielkim projekcie" - powiedziała Cichopek.
Kasia i Marcin poznali się na planie programu "Taniec z gwiazdami" w 2005 roku. Kiełkujące w programie uczucie obserwowali wszyscy, a para pobrała się 3 lata później. Para często miała kryzysy w małżeństwie. Pojawiły się nawet plotki, że Katarzyna wcale nie chciała ślubu. Para miała także problemy finansowe wynikające z kupna kosztownej willi za franki szwajcarskie. Ostatecznie para doczekała się dwójki dzieci: Adama (13 l.) i Heleny (8 l.).
Po 17 latach razem, mara w marcu wydała oświadczenie o zakończeniu relacji. To był szok dla wszystkich fanów "M jak miłość", a także fanów tańca Marcina Hakiela. Od razu pojawiły się pogłoski o romansie Katarzyny Cichopek z Maciejem Kurzajewskim - w końcu spędzali ze sobą bardzo dużo czasu na planie i poza nim.
Ostatecznie Cichopek i Kurzajewski nigdy nie odpowiedzieli publicznie na plotki o romansie, co dodatkowo podgrzało atmosferę. Przepowiednię dla ich związku wykonała nawet znana wróżka!
Zobacz też:
Katarzyna Cichopek zaliczyła wpadkę na wizji. Obcasy spłatały jej figla
Kasia Cichopek kończy wakacje w wielkim stylu. Na ostatni koncert wybrała zjawiskową kreację?
Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel nie mogą podzielić majątku. Nieoczekiwane problemy po rozwodzie