Reklama
Reklama

Tak Dorota Szelągowska komentuje trzeci rozwód: Mam 40 lat i udało mi się...

Media tabloidowe pod koniec września doniosły, że Dorota Szelągowska (40 l.) po raz trzeci się rozwodzi. Sama zainteresowana dopiero teraz postanowiła zabrać głos.

Jej pierwszym mężem był Paweł Hartlie, z którym ma syna Antosia. Drugim - muzyk Adam Sztaba. Trzeciego ukochanego - producenta telewizyjnego Michała - poznała w pracy, gdy była już gwiazdą programu o remontowaniu wnętrz.

Para pobrała się w 2017 roku. Wkrótce na świat przyszła córka Wanda.

Dziennikarze "Super Expressu" kilka dni temu dowiedzieli się jednak, że w sądzie został złożony pozew o rozwód. Dorota Szelągowska, pytana o sprawę, nabiera wody w usta.

Reklama

- Mam 40 lat i udało mi się stworzyć wokół siebie zaufane grono przyjaciół. Moja rodzina też jest cudowna. W konsekwencji mam z kim rozmawiać o rzeczach prywatnych i intymnych. Nie przyszłoby mi do głowy, żeby rozmawiać o nich z obcymi ludźmi - mówi w rozmowie z Agencją Newseria Lifestyle.

Tłumaczy, że traktuje portale plotkarskie z przymrużeniem oka. Funkcjonuje w przestrzeni publicznej już długi czas i przyzwyczaiła się do mechanizmów ich działania.

- Nie śledzę plotek o sobie. (...) Jak ktoś ma ochotę coś napisać, może to zrobić, ponieważ jest wolność słowa - oczywiście do pewnych granic. Nie mam wpływu na to, że za jakiś czas na świecie zabraknie wody. Podobnie nie mam wpływu na to, co ktoś o mnie napisze. Mogę po prostu tego nie czytać.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy