Tak piłkarz Jack Grealish świętował finał Ligi Mistrzów. Wszystko nagrali. Ukochana chwalona za anielską cierpliwość
Jack Grealish (27 l.), angielski piłkarz, po finale Ligi Mistrzów nieco zaszalał. Długi i udany sezon sprawił, że mężczyzna postanowił wyrzucić z siebie wszystkie emocje i "pójść w melanż". Nagranie z jego udziałem szybko stało się hitem w sieci. Fani podziwiają cierpliwość jego wieloletniej ukochanej, Sashy Attwood (27 l.).
Piłkarz Jack Grealish dobrze zrelaksował się po finale Ligi Mistrzów w Stambule. Nagranie z jego zabawą, gdzie nie stronił od alkoholu, szybko obiegło sieć. Mężczyzna wyjaśnił swoje zachowanie, twierdząc, że po prostu niczego nie ukrywa - w porównaniu do innych.
"Nigdy nie usiadłbym tutaj i nie skłamał, mówiąc "Tak, nie piję i nie imprezuję", bo tak jest, ale jest tak wielu ludzi, którzy przyjdą tutaj i powiedzą ci "Nie robię tego, nie robię tamtego", kiedy w rzeczywistości to robią" - tłumaczył w cytowanym przez Express UK materiale.
Jak Jack podkreślił, spełnił marzenie o grze dla najlepszego klubu na świecie, a do tego nie był jedyną osobą, która postanowiła dobrze się zabawić. Ponadto piłkarz uznał, że najprościej w świecie - zasłużył na odpoczynek.
"Brałem udział w Mistrzostwach Świata, wygrałem trzy trofea, a za około cztery tygodnie wracam do treningów, więc dlaczego nie miałbym się dobrze bawić?" - zapytał.
Choć niektórzy pokiwali głowami z aprobatą, zgadzając się, że mężczyzna zasłużył na relaks, inni zaczęli współczuć jego ukochanej - wybrance piłkarza, 27-letniej Sashy Attwood. To jedna z aktualnych ulubienic brytyjskich mediów. Zaprezentowała się m.in. u jego boku po finale Ligi Mistrzów. Dziewczyna na Instragramie zebrała ponad 250 tysięcy obserwatorów. Prowadzi też konto na TikToku. Zawodowo jest nie tylko influencerką, modelką oraz Youtuberką.
Zakochani podobno poznali się w szkole średniej, mając 16 lat. Od tamtego czasu są razem. Choć na przestrzeni lat słyszano wiele plotek o domniemanych romansach piłkarza, zdaje się, że informacje te pozostały jedynie plotkami. Partnerzy dzielą dom w Manchesterze i mają szczeniaka.
"Są bardzo szczęśliwi razem. [...] Sprawy dość szybko stały się poważne" - relacjonował informator "The Sun".
Wielu uważa, że osobą odpowiadającą za udaną relację, jest nikt inny jak Sasha. Ponieważ modelka robi wrażenie spokojnej osoby o anielskiej cierpliwości, która w sieci dzieli się szczegółami swoich podróży, kosmetycznej rutyny czy związku - bez wielkich imprez i afer, ludzie uznali ją za anioła stróża piłkarza, wymagającego regularnego sprowadzania na ziemię.
Czytaj też:
Toną w zachwytach nad partnerką Jacka Grealisha. "Zniewalająca"
Hiszpańskie media huczą o Lewandowskiej. Niespodziewane plotki z Barcelony o żonie Roberta
Lewandowski pręży swój sześciopak. Fani grzmią o... kompromitacji