Tak w zeszłym roku obłowiła się Magda Gessler!
Słynna restauratorka zarabia prawdziwe kokosy, a i tak potrafi pożałować na hotel...
Magda zasłynęła ostatnio skandalem, jaki wywołało jej zachowanie w "Dolinie Charlotty" w Słupsku.
Czterogwiazdkowy hotel nie był w stanie spełnić wygórowanych oczekiwań gwiazdy, dlatego postanowiła... nie płacić za pobyt.
Pożałowała właścicielom 3,5 tysiąca złotych, bo tyle wydała w ciągu tych kilku dni na, jak to określiła: "stare wina" i "niedobre jedzenie".
Kwota ta przeciętnego Kowalskiego mogłaby przyprawić o prawdziwy zawrót głowy, ale mówimy o "królowej polskiej gastronomii" i jednej z lepiej zarabiających gwiazd w tym kraju.
"Fakt" przy okazji całej afery postanowił wyliczyć Magdzie jej roczne zarobki, które robią gigantyczne wrażenie.
Podstawowym źródłem dochodu Gessler są oczywiście jej luksusowe restauracje. Tylko z tego biznesu wyciąga na rękę 2,5 miliona złotych.
Nie samymi restauracjami Magda jednak żyje. Do tego należy doliczyć spore honoraria za dwa programy w TVN, które przynoszą bagatela blisko 700 tysięcy złotych.
Dochody czerpie też z firmowania nazwiskiem akcesoriów kuchennych (600 tys. zł ), wydawania książek ( 50 tys. zł ), bierze też kasę za pojawianie się na imprezach ( jednorazowo ma żądać 20 tys. zł ).
Nie należy zapominać też o "uroczej" reklamie środków na wzdęcia, za którą dostała blisko pół miliona!
Szacuje się, że przez rok na jej konto wpływają aż 4 miliony złotych.
Chytra Gessler, mimo swych gigantycznych zarobków i tak liczy się z każdym groszem i zawsze szuka okazji, aby nieco przyoszczędzić.
Cóż, dzięki temu na starość przynajmniej nie grozi jej bieda...