Tak wygląda córka Ewy Kasprzyk. Wystąpiła w popularnym talent show
Małgorzata Bernatowicz od najmłodszych lat mogła podglądać aktorskie popisy swojej mamy Ewy Kasprzyk. Wiedziała, że "zawody artystyczne wymagają poświęcenia", więc nigdy nie miała zamiaru pójść w ślady matki. Dzisiaj jest piosenkarką.
Małgorzata Bernatowicz jest owocem związku Ewy Kasprzyk z jej pierwszym mężem Jerzym Bernatowiczem, z którym aktorka postanowiła się rozwieść po 36 latach małżeństwa.
Małgorzata dobrze wspomina dzieciństwo. Choć mamy często nie było w domu, to mogła liczyć na babcię.
Jak przyznaje Ewa Kasprzyk, zabierała często córkę za kulisy i do aktorskiej garderoby. Gosia jednak nigdy nie przejawiała zainteresowania tym, by pójść w ślady mamy i występować na scenie. Po maturze poszła na studia filologiczne.
Przełomem w jej życiu nastąpił, kiedy miała 23 lata. Do tego czasu Małgorzata była przekonana, że nie potrafi śpiewać. "Pewnego dnia oglądałam talent show, w którym wystąpiła starsza pani, pięknie śpiewała i mówiła o tym, że całe życie chciała śpiewać, a jakoś inaczej się potoczyło. Pomyślałam więc, że dlaczego ja nie miałabym spróbować? Poczułam wtedy taki wewnętrzny zew i zabrałam się do działania" - zdradza.
Teraz córka Ewy Kasprzyk zawodowo zajmuje się śpiewaniem. Widzowie mieli okazję zobaczyć ją w takich programach jak "Must be the music" czy "Śpiewajmy Razem. All Together", gdzie pełniła funkcję jurora. Wystąpiła też w "The Voice of Poland", a jej głosem zachwycała się Edyta Górniak.
Ewa Kasprzyk jest bardzo związana ze swoją córką. Nie mieszkają razem - dość szybko Małgosia wyprowadziła się od mamy, ale uwielbiają swoje towarzystwo.
Aktorka i jej córka spędzają często razem wakacje. Łączy je pewna doza szaleństwa i nieszablonowych pomysłów.
"Kiedyś bardzo dużo czasu spędzałyśmy razem i dużo wyjeżdżałyśmy. Gosia czasem musiała się mną opiekować. Nie zapomnę nigdy wyjazdu na Malediwy, kiedy byłam po operacji przepukliny i miałam zakaz dźwigania ciężarów. Gosia więc targała walizy, a ja trzymałam w ręku tylko książkę" - relacjonuje Kasprzyk.
Ich chyba najbardziej szalonym pomysłem był wspólny wyjazd do Tajlandii na kurs tajskiego boksu.
"Pojechałyśmy do ośrodka, który znałyśmy tylko z Facebooka. Byłyśmy jednak mile zaskoczone" - mówi Małgorzata. A Ewa dodaje: "Dopiero budowali tę siłownię. Spędziłyśmy tam miesiąc".
Zobacz też:
- Edyta Górniak i Małgorzata Bernatowicz: Diwa pomoże jej uwierzyć w siebie?
- Ewa Kasprzyk chwali się sylwetką. Skąpe ubrania odsłoniły prawie wszystko
- Ewa Kasprzyk ostro o Polakach. Nie zostawiła na nas suchej nitki
- Córka Ewy Kasprzyk przeszła spektakularną metamorfozę. Jak dziś wygląda Małgorzata Bernatowicz?