Taką emeryturę dostaje Strasburger. Ujawniona kwota zwala z nóg
Karol Strasburger dołączył do grona celebrytów, którzy zaczęli poruszać w mediach temat swoich niskich emerytur. Gospodarz "Familiady" także nie ma przesadnych powodów do radości w związku z świadczeniami, które pobiera co miesiąc. Kwota rzeczywiście w tych czasach na niewiele wystarcza. A 76-latek ma wszak na utrzymaniu nie tylko siebie, ale i rodzinę...
Karol Strasburger to uwielbiany gwiazdor, który od lat prowadzi kultową wręcz "Familiadę". Wydawać więc by się mogło, że praca w TVP przełożyła się także na jego emeryturę, którą zaczął swego czasu pobierać. Nic bardziej mylnego.
W niedawnej rozmowie z Plotkiem pożalił się, że właściwie tej kwoty nie zauważa, choć - jak zapewnia - odprowadzał wszystkie składki.
"Jest bardzo niska, tak jakby jej nie było, mimo wszystkich składek, które odprowadzałem" - wyznał Strasburger, dodając że dodatkowo korzysta z prywatnej opieki zdrowotnej.
Ile wynosi zatem emerytura Strasburgera? W wywiadzie dla natemat.pl wyjawił, że mieści się w widełkach 1-2 tysiące złotych.
"Wysokość emerytury nie daje możliwości funkcjonowania osobie, która chce żyć normalnie i funkcjonować jak do tej pory, więc to świadczenie nie zapewnia takiego standardu życiowego" - dodał z kolei w "Fakcie".
Jak jednak zaznacza, że nadal uwielbia pracować i nie zamierza z tego rezygnować, bo czuje się przez to młodszy.
"Emerytura jest często w głowie elementem ustawiającym nas jako osoby, które są w schyłkowym okresie życia. U niektórych to słowo powoduje odcięcie od aktywności życiowej psychicznie i usuwa na margines życia. A nie mam nic gorszego, jak człowiek, który sam się usunie na margines i ciągle mówi, bo jestem za stary, nie nadaję się do tego czy tamtego. Ja tego zwyczajnie nie rozumiem" - podsumował Strasburger.
Zobacz też:
Prawda o pierwszej żonie Strasburgera nareszcie wyszła na jaw. Ich ślub był porażką "dwójki dzieci"
Karol Strasburger kochał tylko trzy kobiety. Kim były miłości jego życia?