Artur Barciś i Cezary Żak tworzyli duet, który na dobre wbił się w pamięć miliona widzów Polsatu. To właśnie ta dwójka aktorów wcielała się w role w serialu "Miodowe lata", rozbawiając Polaków do łez. Jak dziś wyglądają relacje obu panów? Prawda może zaskoczyć.
Prawda o relacji Artura Barcisia i Cezarego Żaka wyszła na jaw po latach
Artur Barciś jeszcze w 2024 roku mówił na łamach Plejady, że na planie "Miodowych lat" nie raz dochodziło do spięć. Podkreślił jednak, że przy tak dużej częstotliwości jest to naturalne.
"Różne były sytuacje przy tego rodzaju bardzo intensywnej pracy. Natomiast po prostu w ciągu kilku lat tej współpracy czasami zdarzały się jakieś starcia, nieporozumienia. Jak się żyje ze sobą bez przerwy, no to jest to zupełnie naturalne. Po tylu latach ja już nie pamiętam w ogóle takich sytuacji, staram się to wypierać" - wyjawił wprost Barciś.
W tym samym wywiadzie Artur Barciś wyznał, jak dziś wyglądają jego relacje z Cezarym Żakiem. Wprost wyznał, że choć widują się dość często, nie są "serdecznymi przyjaciółmi".
"My pracujemy, jesteśmy bardzo zajęci i znamy się bardzo długo. Nie zawsze tak jest, że trzeba być w jakiejś bardzo bliskiej, serdecznej relacji, żeby razem pracować. Bardzo się lubimy i lubimy ze sobą pracować, ale nie jesteśmy serdecznymi przyjaciółmi. Nie dzwonimy do siebie codziennie z jakimiś problemami, (...) chociaż spotykamy się dosyć często" - skwitował Artur Barciś.
Zobacz też:
Artur Barciś przed północą potwierdził doniesienia. Taki komunikat nadszedł znienacka z domu aktora
Artur Barciś ujawnił prawdę o "Ranczu". Tego fani się nie spodziewali








