Takie wymagania ma gwiazdor sylwestra TVP. Bryan Adams zaskoczył
W tym roku Telewizja Polska postanowiła zorganizować imprezę Sylwestrową nie w Zakopanem, a w Chorzowie. Wiadomo, że jedną z gwiazd imprezy będzie kanadyjski wokalista Bryan Adams. Zaproszenie zagranicznego gwiazdora oczywiście wiąże się z konkretnymi zasadami. Piosenkarz ma swoje wymagania, które stacja będzie musiała spełnić.
O wymaganiach światowych gwiazd media rozpisywały się już nieraz. W tym roku przede wszystkim przy okazji koncertów Taylor Swift, które wokalistka zagrała na Stadionie Narodowym.
W przypadku solowych koncertów spełnienie nietypowych zachcianek jest dosyć proste. Inaczej sprawa ma się przy okazji, chociażby imprez sylwestrowych, kiedy grono artystów jest znacznie większe.
W tym roku na "Sylwestrze z Dwójką" największą gwiazdą będzie piosenkarz Bryan Adams. Twórca hitów, takich jak "Heaven" czy "Everything I do, I do it for you" według "Super Expressu" do Polski ma przylecieć dopiero 31 grudnia i od razu udać się na próbę.
Tabloid ustalił, jakie wymagania koncertowe ma kanadyjski gwiazdor. Wiele osób może być zaskoczonych, ponieważ Adams podobno życzy sobie tylko dwóch rzeczy.
"W jego garderobie ma się znaleźć rozgrzewająca herbata. To jest najważniejsze. Jedynym 'kaprysem' Adamsa było to, by w jego pokoju hotelowym znalazła się mata do jogi, by mógł poćwiczyć i wyciszyć się przed występem" - ujawniła osoba pracująca przy imprezie TVP.
Od lat wiele mówi się o kosztach związanych z organizacją imprezy sylwestrowej TVP. Były prezes stacji Jacek Kurski był znany z tego, że nie oszczędzał na tym wydarzeniu. Po zmianach personalnych w strukturze Telewizji Publicznej nakład na organizację tej konkretnej imprezy miał być obniżony. Według najnowszych doniesień jednak sylwester TVP ma kosztować parę ładnych milionów złotych.
Na koszty organizacji tak dużej imprezy składa się oczywiście wynagrodzenie dla artystów, które jak wiadomo, raczej nie jest niskie. Plotki mówią o tym, że Bryan Adams za występ w Polsce ma zgarnąć około milion złotych.
Dodatkowo gwiazdor ma nocować w apartamencie w najlepszym hotelu w Katowicach, gdzie noc kosztuje ok. 1700 złotych.
"Każdy pokój dzienny posiada sypialnię z dużym, podwójnym łożem. Apartamenty znajdują się na I i V piętrze hotelu. Z okien apartamentów na V piętrze podziwiać można architekturę zabytkowych kamienic oraz stary dworzec kolejowy". Goście witani są talerzem owoców, w pokoju znajdują się także świeże kwiaty oraz słodki poczęstunek" - informuje Pudelek.
Okazuje się więc, że choć Bryan Adams podobno nie ma żadnych specjalnych wymagań związanych ze swoim pobytem w Polsce, to jednak sprowadzenie go na "Sylwestra z Dwójką" jest sporym kosztem. A ponoć publiczny nadawca ma takie problemy finansowe.
Zobacz też:
Kurska oficjalnie ogłosiła ws. Aleksandra Sikory. Nie wytrzymała, sama do wszystkiego się przyznała
Nowe doniesienia w sprawie Sylwestrowej Mocy Przebojów. Czegoś takiego jeszcze nie było
Kurska oficjalnie ogłosiła ws. Aleksandra Sikory. Nie wytrzymała, sama do wszystkiego się przyznała
