Takiej kompromitacji nikt się po nich nie spodziewał. Harry i Meghan stracili 11 mln dolarów
Książę Harry (39 l.) i Meghan Markle (42 l.) mają na koncie kolejny spektakularny cios. Założona przez nich Fundacja Archewell odnotowała odpływ darowizn o niespotykanej skali. Jak szacuje CBS News, książęca para mogła w ten sposób stracić nawet 11 milionów dolarów.
Organizacja charytatywna księcia Harry’ego i Meghan Markle, Fundacja Archewell, odnotowała spadek darowizn szacowany na 11 milionów dolarów (44 mln zł) w porównaniu z rokiem poprzednim – donosi CBS News. Nie jest to informacja tajna. Została zawarta w oficjalnym sprawozdaniu finansowym za 2022 rok.
Fundacja, założona 2 lata temu przez książęcą parę, miała w założeniu „podnosić na duchu i jednoczyć społeczności, zarówno lokalne, jak i globalne, w internecie i poza nim”.
O skali odpływu datków może świadczyć porównanie rok do roku. Gdyby organizacja operowała setkami milionów dolarów, być może utrata 11 mln nie byłaby aż tak rażąca. Tymczasem w 2021 roku Fundacja Archewell została zasilona kwotą 13 milionów dolarów (52 mln zł), a w 2022 roku na jej konto wpłynęły zaledwie 2 miliony dolarów (8 mln zł)
Warto dodać, że budżet fundacji książęcej pary opierał się w 2022 roku na darowiznach od dwóch bogatych darczyńców. A co, jeśli któryś z nich się zniechęci…?
Już i tak Harry i Meghan muszą do swojej działalności charytatywnej dopłacać z własnej kieszeni. Ze sprawozdania wynika bowiem, że wydatki ich fundacji przekroczyły dochody.
Mimo to dyrektor zarządzający nie uznał tego za istotną przeszkodę w udzieleniu sobie sowitej podwyżki. Jak wynika ze sprawozdania, James Holt, zarobił w 2022 r. 227 405 dolarów (909 tys zł), o 280 proc. więcej niż rok wcześniej, podczas gdy dochody organizacji spadły prawie siedmiokrotnie. Na szczęście fundacja nadal posiada aktywa i gotówkę o wartości nieco ponad 8,3 miliona dolarów.
Obecne inicjatywy fundacji obejmują projekt „Welcome” rozpoczęty w 2023 r., którego celem jest pomoc kobietom w Afganistanie. W obszarze zainteresowań książęcej pary znalazły się także zagadnienia związane ze zdrowiem emocjonalnym oraz pomoc ofiarom trzęsień ziemi w Turcji i Syrii.
Do Meghan i Harry’ego należą także nastawione na zysk firmy zajmujące się produkcją medialną: Archewell Productions i Archewell Audio. Dział audio w 2020 r. podpisał, jak ogłoszono wówczas, wieloletnią umowę z firmą Spotify zajmującą się muzyką i podcastami, ale współpraca rozpadła się w połowie pierwszego sezonu.
W ciągu minionego roku książęcej parze nie udało się podpisać żadnej nowej umowy z jakąkolwiek platformą streamingową. Coraz głośniej spekuluje się za to, że Meghan może stracić agencję wizerunkową WME, którą za ciężkie pieniądze zaangażowała wiosną tego roku.
Podobno inni sławni klienci agencji są zaniepokojeni skandalami, które na każdym kroku towarzyszą książęcej parze. WME zaś kalkuluje, czy nie lepiej, zamiast ryzykować utratą kilku prominentnych klientów, pozbyć się jednej Meghan.
Zobacz też:
Ciemne chmury nad księciem Harrym. Upokorzony i oskubany z majątku wraca do żony
Zaskakujące wieści na temat księcia Harry'ego. "Tęskni za światem, który zostawił"
Meghan Markle nie do poznania. Brudny sweter i bransoletka od księcia Karola