Tamara Gonzalez Perea aka Macademian Girl po występie w "Sprawie dla Reportera" zablokowała możliwość komentowania! Boi się krytyki?
Tamara Gonzalez Perea, która z blogerki modowej przebranżowiła się na „soul coacha”, po występie w „Sprawie dla reportera” stała się gorącym nazwiskiem, jednak chyba nie o taką sławę jej chodziło, gdyż fani – delikatnie mówiąc – nie szczędzili jej słów krytyki. Teraz najwidoczniej postanowiła się od niej odciąć, gdyż zablokowała możliwość komentowania swoich ostatnich postów!
Tamara Gonzalez Perea nie jest nowicjuszką w mediach. Swoją karierę jako blogerka modowa zaczęła ponad dziesięć lat temu i jako jednej z nielicznych udało jej się przebić do show-biznesu. Zaowocowało to licznymi zaproszeniami na pokazy mody, eventy branżowe, a nawet udziałem w takich programach jak "Agent -Gwiazdy" czy "Taniec z gwiazdami". Swego czasu, a konkretnie w latach 2018-2020, współprowadziła także "Pytanie na śniadanie".
Jednak kariera blogerki modowej i prezenterki najwidoczniej nieco ją znudziła, gdyż postanowiła całkowicie się przebranżowić. Zamknęła bloga, ale za to otworzyła swoją nową stronę, na której znajdują się oferty warsztatów oraz gadżety szamańskie takie jak bębny czy czaszki. Internauci jednak wypatrzyli, że bardzo podobne akcesoria można kupić dziesięć razy taniej na popularnym chińskim serwisie.
Ostatnio Tamara Gonzalez Pereira gościła w programie "Sprawa dla reportera", gdzie przedstawiła się jako "terapeutka ustawień systemowych, praktyczka totalnej biologii, soul coach i trenerka uzdrawiania dźwiękiem". Dała również próbkę swoich możliwości wokalnych oraz muzycznych, grając na bębnie, który można zakupić w jej sklepie dziesięć razy drożej niż w innych miejscach w sieci.
Po tym występie w sieci rozgorzała dyskusja na temat byłej blogerki. Nie wszyscy bowiem są w stanie zaakceptować jej obecną profesję oraz fakt, iż próbuje sprzedawać gadżety, dorabiając do nich ideologię mówiącą, iż mogą uzdrawiać nawet nowotwory!
Szczególnie nie spodobało się to Karolinie Korwin Piotrowskiej, która podsumowała jej występ z "Sprawie dla reportera" jednym zdaniem: "2 miliardy z budżetu ROCZNIE. My za to płacimy. To są nasze podatki". W tym przypadku trudno się z nią nie zgodzić.
Tamara Gonzalez Perea, którą na Instagramie obserwuje prawie 550 tys. osób, najwidoczniej przejęła się krytyką, gdyż zablokowała możliwość komentowania swoich ostatnich postów. Nie zrezygnowała przy tym z dodawania instastory, jednak tam, jak powszechnie wiadomo, nie można dodawać publicznych komentarzy.
Przypomnijmy, że Macademian Girl to nie jedyna gwiazda, która poszła w kierunku modnego ostatnio rozwoju duchowego i próbuje uzdrawiać świat niekonwencjonalnymi metodami. Trenerką mentalną została niedawno również Agnieszka Kaczorowska-Pela, która ukończyła specjalny kurs i pochwaliła się dyplomem w sieci. Obie celebrytki z pewnością znajdą zatem wspólny język...
Zobacz też:
Tamara Gonzalez Perea bije w bęben. Wideo hitem sieci