Tamara Gonzalez Perea płacze na InstaStories. Szamanka nie wytrzymała
Tamara Gonzalez Perea (32 l.) rozpoznawalność w Polsce zdobyła jako blogerka Macademian Girl, a także jako prowadząca "Pytanie na śniadanie". W ostatnim czasie zrobiło się o niej głośno nie z powodu ekstrawaganckiej stylizacji, a jej udziału w jednym z odcinków "Sprawy dla reportera". Po programie widzowie nie zostawili na niej suchej nitki. Parę godzin temu 32-latka na swoim instagramowym koncie postanowiła odnieść się do sytuacji sprzed paru tygodni.
Tamara Gonzalez Perea ponad miesiąc temu była gościem programu "Sprawa dla reportera". 32-latka po emisji specyficznego odcinka stała się pośmiewiskiem w sieci. Jej występ w roli trenerki duchowej oraz terapeutki uzdrawiania dźwiękiem nie spotkał się bowiem z aprobatą widzów. Po emisji tego odcinka Tamara przestała publikować nowe posty w sieci. Dopiero teraz odniosła się do afery, która miała miejsce parę tygodni temu.
Tamara Gonzalez Perea na swoim instagramowym koncie postanowiła odnieść się do zarzutów, które zaczęli jej stawiać fani po emisji feralnego odcinka "Sprawa dla reportera". Podczas transmisji prowadzonej na żywo postanowiła skonfrontować się z internautami i opowiedzieć o hejcie, swoim sklepie, a także szamanizmie.
Okazuje się, że Tamara zaczęła dostawać od internautów tysiące wiadomości, w których życzono jej śmierci.
"Przeczytałam setki komentarzy i wiadomości na mój temat. Nazwali mnie tam oszustką, czarnuchą. Dostałam setki wiadomości od ludzi, których ja nigdy nie poznałam, którzy życzyli mi śmierci i życzyli mi, żeby zdechła" - powiedziała roztrzęsiona Tamara.
Inni internauci zarzucili jej, że produkty, które są dostępne w jej sklepie, są sprowadzane z popularnej chińskiej strony. 32-latka stanowczo temu zaprzeczyła i wyjawiła, że sprawę pomówień zgłosiła już do swojego prawnika.
"Nasze bębny są wykonywane ręcznie przez Maksa, który pochodzi z Ukrainy. To są bębny szamańskie robione w tradycji syberyjskiej. Nie mają absolutnie nic wspólnego ze zdjęciami, które są publikowane. Taki bęben to jest rzecz niezwykle osobista. Bębny szamańskie są głęboko uzdrawiającym narzędziem. (...) Jestem po konsultacjach z prawnikiem i w sądzie będziemy dochodzić sprawiedliwości, ponieważ ja na każdy zakup w Laparice mam paragon faktury. Publikacje na ten temat, bez sprawdzania, bez pytania, na podstawie, tylko zdjęć znalezionych w internecie dla mnie to jest nieporozumienie i nie ma na to mojej zgody" - powiedziała Tamara.
Tamara Gonzalez Perea urodziła się 22 października 1989 roku w Szczecinie. 10 kwietnia 2011 założyła blog modowy "Macademian Girl", który w 2012 został okrzyknięty najlepszym blogiem o modzie w plebiscycie magazynu.
W 2016 roku została finalistką pierwszej edycji programu TVN "Agent - Gwiazdy". W 2017 roku poprowadziła program rozrywkowy Polsatu "Supermodelka Plus Size". Od 2018 do 2020 roku współprowadziła program śniadaniowy TVP2 "Pytanie na śniadanie".
W 2020 roku zamknęła blog modowy i otworzyła stronę, na której umieszcza artykuły i nagrania dotyczące rozwoju osobistego. Promuje jogę, buddyjską medytację, a także filozofię wu wei oraz zażywanie szamańskiej tabaki rape.
W lipcu 2021 roku otworzyła swój własny sklep internetowy o nazwie "Laparica", w którym sprzedaje ubrania, okultystyczną biżuterię, kadzidła do medytacji, szamańskie bębny, specjalne tutki o nazwie kuripe, służące do zażywania tabaki rape, a także talizmany i amulety.
Jest wegetarianką. Popularyzuje terapię Hellingera, która przez sporą część ludzi uznawana jest za pseudonaukę i w wielu krajach jest prawnie zakazana.
Zobacz także:
Uzdrowicielska szamanka Macademian Girl, bije w bęben w TVP. Ten filmik jest hitem!
