"Taniec z gwiazdami" bez Deskura
W szóstym odcinku "Tańca z gwiazdami" decyzją widzów odpadł aktor Andrzej Deskur. Najwięcej punktów uzyskała Patrycja Kazadi.
W niedzielę (10 października) na parkiet wyszło dziewięć par, które zatańczyły salsę oraz american smooth. Z programem pożegnali się aktor Andrzej Deskur i jego partnerka Katarzyna Krupa.
Para zatańczyła quickstepa. "Mimo wszystko uważam, że dużym sukcesem jest to, że doszedłem tak daleko. Wiele się nauczyłem. Bardzo dziękuję Kasi i widzom, którzy jednak słali na mnie te sms-y. Zawsze jest ten moment, w którym ktoś musi odpaść. Zostają najlepsi" - powiedział aktor w rozmowie z PAP Life.
Najwięcej punktów od publiczności oraz sędziów otrzymała w ostatnią niedzielę Patrycja Kazadi, która brawurowo wykonała salsę ze swoim partnerem Łukaszem Czarneckim. Para otrzymała 40 punktów od jury.
Piotr Galiński uznał, że ewenementem u tancerzy jest ruch wychodzący z centrum ciała, który u Patrycji był perfekcyjny. "Bardzo się cieszę, że mogłam zatańczyć salsę. Mogłam być wolna i pozwolić sobie na wiele swobody w tańcu. Zależało mi na tym, żeby wpleść w ten taniec afrykańskie rytmy. Rytmy bliskie moim korzeniom" - powiedziała Kazadi.
Gościem specjalnym szóstego odcinka była piosenkarka Caro Emmerald.