"Taniec z gwiazdami". Czyżby Paulina Smaszcz szykowała się do tańca?
Paulina Smaszcz (49 l.) jest obecnie na ustach wszystkich. W poniedziałkowym odcinku "Tańca z gwiazdami" była żona Macieja Kurzajewskiego zasiadała na widowni, a w przerwach całowała się z Krzysztofem Ibiszem, nagrała Instastory z Andrzejem Piasecznym i żywo dyskutowała z Andrzejem Grabowskim. Czyżby badała grunt pod swój występ?
Paulina Smaszcz (49 l.) jeszcze w dniach wybuchu wielkiej afery z udziałem jej byłego męża, Macieja Kurzajewskiego i jego nowej partnerki, Katarzyny Cichopek, przebywała w Holandii u syna. Jednak szybko wróciła, chwaląc się doskonałą sprzedażą swoich szkoleń i bywając na ściankach.
W poniedziałkowym odcinku programu "Taniec z gwiazdami", Paulina Smaszcz została zauważona na widowni. Jak zawsze żywo się uśmiechała i z radością rozmawiała z osobami siedzącymi na widowni.
Jak donosi nasz informator, Smaszcz doskonale czuła się w otoczeniu celebrytów i kamer.
Każdy już wie, że karierę można wykreować lub uratować na podstawie internetowych afer. Podobnie postąpiła Paulina Smaszcz, która przez ujawnienie związku Katarzyny Cichopek i Maciej Kurzajewskiego "powróciła" na salony.
Ostatnio była widziana na premierze spektaklu o nazwie nomen omen "Za jakie grzechy", a teraz "Taniec z gwiazdami". Biorąc po uwagę, że Smaszcz postanowiła sprzedać swoje mieszkanie (za bagatela 1,4 miliona złotych), to wszyscy spodziewali się, że wyjedzie z Polski.
Czyżby planowała wystąpić w kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami"?
Zobacz też:
Paulina Smaszcz o powrocie Kurzajewskiego: "Nie ma już żadnych szans"
Maciej Kurzajewski o rozwodzie z żoną: "To zawsze będzie dla mnie porażka"
Kurzajewski postarał się dla Cichopek? Smaszcz jest o tym przekonana: "coś się święci"
Paulina Smaszcz krytykuje prezenterki śniadaniowe. Ma o nich złą opinię