Taylor Swift już za chwilę zawita z koncertami do Polski, a fani wściekli. Chcą się tym zająć służby
Na niecały miesiąc przed pierwszym koncertami w Polsce, Taylor Swift musi poradzić sobie z aferą wokół jej występu w Mediolanie. Sprawa jest na tyle poważna, że chce się nią zająć organizacja chroniąca konsumentów. Fani są wciekli.
Taylor Swift jest w trakcie stadionowej trasy, podczas której gra kilkaset koncertów. Trzy z nich odbędą się w Warszawie - 1,2,3 sierpnia. Zanim piosenkarka zaśpiewa w Polsce, ma przed sobą występy w Mediolanie. Pewna afera może jednak pokrzyżować artystce plany.
Bilety na koncert Swift w Mediolanie są wyprzedaże. Nie można ich kupić z oficjalnych źródeł. Można je jeszcze dorwać na rynku wtórnym, ale tylko jeśli ma się kilkadziesiąt tysięcy złotych w portfelu. Tyle chcą za niej sprzedający. To nie podoba się fanom ani samej artystce. Taylor Swift nie jest fanką tego typu procederów. Nie lubią ich też organizacje chroniące praw konsumentów. Dlatego nie obędzie się bez wyciągnięcia konsekwencji, choć Amerykanka zagra koncerty. O jakich następstwach mowa?
Za jeden bilet z drugiej ręki na występ Swift w Mediolanie trzeba zapłacić nawet ponad 13 tysięcy euro, czyli ok. 56 tysięcy złotych. Niebotyczne ceny odsprzedaży wejściówek zwróciły uwagę władz zajmujących się wykrywaniem niewłaściwych działań koników. Sprawą zajęła się włoska organizacja Codacons, która chroni prawa włoskich konsumentów. Urzędnicy uznali, że takie działania są niezgodne z prawami klientów.
Planują oni zlokalizować wszystkie osoby i podmioty, które miały z tym coś wspólnego i zgłosić do odpowiedniego urzędu, zawiadamiając o ich przewinieniach.
"Mamy do czynienia z nikczemną spekulacją ze strony tych, którzy wykorzystują popyt na bilety na koncert artystki" - powiedział prezes stowarzyszenia, Carlo Rienzi.
Niech ta historia będzie przestrogą dla tych, którzy myślą, że nie będą mieć problemów, jeśli kupią coś poza oficjalnym źródłem.
ZOBACZ TEŻ:
Taylor Swift ma powód do dumy. Ogłoszono niesłychany awans wokalistki
Taylor Swift uderza w Kim Kardashian. Takich słów nikt się nie spodziewał