Taylor Swift znów jest zajęta! Obiekt westchnień to znany muzyk
Taylor Swift (33 l.), która znana jest z rozliczania się ze swoimi partnerami za pomocą ostrych tekstów piosenek, niedawno rozstała się z ukochanym. Jak się okazuje, smutek po zakończeniu związku nie trwał zbyt długo. Według informatora, serce Taylor znów jest zajęte!
Według informatora "The Sun" wokalistka Taylor Swift (znana z takich hitów jak "Anti-Hero" czy "Midnight Rain") od jakiegoś czasu spotyka się z brytyjskim rockmanem z zespołu "1975".
Choć szczęście wokalistki cieszy jej fanów, niektórzy zwracają uwagę na to, jak szybko pocieszyła się po partnerze, któremu poświęciła sześć lat życia... oraz wiele piosenek.
Według tabloidów Taylor Swift oraz Joe Alwyn rozstali się w dobrych stosunkach. Choć Taylor na koncertach wydaje się przygaszona, a nawet czasem uroni łzę, jej serce szybko znalazło bezpieczną przystań. Podobno jej nowy wybranek to Matthew Timothy Healy z zespołu "1975".
Informator "The Sun" przekazał, że chłopak i Taylor są zakochani, choć temat jest bardzo świeży. Para ma znać się niemal od dekady, jednak kiedyś nie udało im się stworzyć silnej relacji. Teraz jest inaczej, a ich uczucie kwitnie.
Informator dodał, że Taylor i Joe rozstali się w lutym - więc nie ma mowy o zdradzie. Informacja ta zaskoczyła fanów, którzy o rozpadzie związku dowiedzieli się dopiero w kwietniu.
"Oboje są niezwykle dumni i podekscytowani tym związkiem i w przeciwieństwie do ostatniej relacji Taylor, która celowo była trzymana z dala od światła reflektorów - ona chce pokazywać ten romans, a nie go ukrywać" - informator podkreślił, że tym razem będzie inaczej, a Taylor wraca do dawnej siebie: osoby, która spotykała się ze sławnymi ludźmi, towarzyszącymi jej na ściankach oraz podczas różnych uroczystości.
Warto przypomnieć, że wcześniej wokalistka była związana m.in. z aktorem Taylorem Lautnerem, wokalistą Harrym Stylesem oraz aktorem Tomem Hiddlestonem.
Informator "The Sun" zdradził także, że Matty ma wziąć udział w koncercie Taylor w Nashville.
"Powiedziała kumplom, że Matty leci na weekend do Nashville, aby wesprzeć ją w następnym etapie jej trasy".
Koncert odbędzie się już dziś - 5 maja, dlatego wielu fanów gorączkowo zaciera ręce w oczekiwaniu na to, co uda im się zobaczyć...
Taylor wie, jak wielkie zamieszanie powstało w związku z jej rozstaniem z wieloletnim partnerem. Dodatkowo wielu komentarzy doczekało się jej zachowanie na występach, gdzie nie kryje wzruszeń i silnych emocji. Z tego powodu gwiazda nie włącza możliwości komentowania postów na Instagramie.
Choć miłość, która połączyła parę, wydawała się czymś trwałym, fani chyba ostatecznie pogodzili się z tym, że ich ulubiona wokalistka i jej skryty w cieniu, stroniący od blasku fleszy partner postanowili zakończyć związek.
"Joe jest pierwszą osobą, której pokazuję nowe piosenki. Jest moim największym wsparciem" - mówiła gwiazda, odbierając statuetkę Grammy.
Niektórzy mają jeszcze nadzieję, że Taylor zaprzeczy plotkom. Inni mają nadzieję, że na wieczornym koncercie zobaczą, że Matthew Timothy Healy uśmiecha się do nowej ukochanej. A wy, co sądzicie o tej sprawie?
Czytaj też: