Tego było już za wiele. Barbara Kurdej-Szatan dementuje ostatnie doniesienia
Od kilku dni w sieci krążą sprzeczne doniesienia na temat programu "Cudowne lata", którego gospodynią jest Barbara Kurdej-Szatan. Format zaliczył swój debiut 8 września, szybko jednak okazało się, że - wbrew oczekiwaniom stacji - nie został hitem. Zaczęto więc plotkować, że teleturniej nie doczeka się drugiego sezonu. Teraz głos w tej sprawie postanowiła zabrać prowadząca. Aktorka wyraziła się jasno.
Na początku września ubiegłego roku na ekranie zadebiutował program "Cudowne lata". Gospodynią emitowanego w telewizji publicznej formatu została Barbara Kurdej-Szatan. Teleturniej przedstawiał starcie dwóch drużyn - Boomerów i Millenialsów. W każdej z nich pojawiały się twarze z pierwszych stron gazet - aktorzy, muzycy, sportowcy, kabareciarze, influencerzy czy nawet sportowcy.
Program zdecydowanie spodobał się prowadzącej:
"Już pierwsze nagrania pokazują, jak wiele możemy się od siebie nawzajem nauczyć. Dowiedzieć się, co starsze pokolenie lubi, jakiej muzyki słucha, jacy byli i jacy są, a także vice versa - jacy są teraz młodzi ludzie, jakie mają powiedzonka, czym żyją. Myślę, że to przepiękny program, nie tylko rozrywkowy, także edukacyjny. Bardzo lubię takie programy i tę niesamowitą energię, jaka wytwarza się między ludźmi na planie" - mówiła podekscytowana w rozmowie z TVP.
Jeszcze przed zakończeniem emisji pierwszego sezonu show w mediach pojawiły się pogłoski na temat tego, że władze stacji mogą nie być zadowolone z wyników oglądalności. Zaczęto się więc zastanawiać nad tym, czy program doczeka się kontynuacji. Pod znakiem zapytania znalazła się też posada Barbary Kurdej-Szatan.
Także na początku roku w mediach pojawiła się informacja, że nagrania do drugiego sezonu formatu miały ruszyć jeszcze w styczniu, ale ostatecznie zostały przełożone na luty. Nieoczekiwanie do sprawy odniosła się Barbara Kurdej-Szatan, która zdementowała plotki.
"Nagranie nie miały ruszyć w styczniu. Od razu planowane były na luty" - wyjawiła w rozmowie z Plejadą. I dodała:
"Nagrania przed nami, nakręciliśmy już kolejne choreografie do rundy Let’s Dance, a odcinki nagrywamy w drugiej połowie lutego. Nie mogę się doczekać" - zapowiedziała.
Zobacz także:
Nowe doniesienia w sprawie Kurdej-Szatan. A jednak to nie były plotki
Potwierdziły się plotki w sprawie Barbary Kurdej-Szatan. To już pewne
Potwierdziły się plotki w sprawie Barbary Kurdej-Szatan. To już pewne