Teresa Lipowska nie lubi gotować
Dla milionów Polaków jest Barbarą Mostowiak z serialu "M jak miłość" - sympatyczną babcią, która wciąż kręci się po kuchni, pichci i smaży, lepi i dokarmia. Okazuje się, że prywatnie Teresa Lipowska nie znosi gotowania.
- Barbara Mostowiakowa lubi gotować, ja nie - zdradza aktorka agencji MWmedia. - Faktycznie, jako jedna z nielicznych znam przepis na śledzie ze śliwkami, ale za pichceniem nie przepadam. W mojej lodówce również jest pustka. Dbam tylko o to, żeby zawsze było coś zielonego, biały ser, sałata, pomidor, szczypiorek i ciemny chleb.
Jak zatem wytłumaczyć fakt, że aktorka dzieli się przepisami z czytelniczkami różnych kobiecych czasopism? To proste, Teresa Lipowska jest bardzo obowiązkowa i ambitna:
- Nigdy nie miałam gosposi i sama całe życie gotowałam. U mnie zawsze były śniadania, obiady i kolacje. Ale gotowanie trzeba lubić. Ja po prostu robiłam to, co umiałam: nóżki, bigosy, serniki.