Teresa Lipowska w Skolimowie. Słowa gwiazdy "M jak miłość" wzruszają do łez
W Skolimowie znajduje się Dom Artystów Weteranów Scen Polskich. Przebywający tu seniorzy są nie tylko pod dobrą opieką, ale cieszą się stałym zainteresowaniem swoich kolegów i koleżanek, którzy cały czas czynnie występują na scenie. Z okazji świąt ośrodku zorganizowano uroczystość, na którą przybyli między innymi Teresa Lipowska i Daniel Olbrychski z Krystyną Demską.
Skolimowo jest schronieniem dla aktorów, muzyków oraz innych artystów, którzy w sędziwym wieku nie chcą lub nie mogą już zatroszczyć się sami o siebie. Obecnie przebywa tu około 50 osób i każda z nich ma swój pokój. Na przeprowadzkę do Skolimowa zdecydowały się między innymi aktorki Zofia Kucówna, Halina Kowalska, Ryszarda Gozdowska, Marlena Milwiw-Baron, śpiewaczka Alina Kaniewska-Krasucka, scenarzystka Barbara Pietkiewicz-Kraśko.
"W Skolimowie żyjemy absolutnie beztrosko, wszystko mamy załatwione, obsługa jest znakomita. (...) Nigdzie nie ma takiego klimatu, jaki jest w domu, gdzie znajdują się pozostawione po wielkich aktorach meble, drobiazgi. To miejsce trzeba hołubić, cenić i nie wolno zniszczyć" - mówiła Super Expressowi Agnieszka Byrska-Zaczyk, która trafiła tu osiem lat temu.
Tuż przed świętami w Skolimowie odbyła się poruszająca uroczystość. Zorganizowano wspólną Wielkanoc z gwiazdami. Na uroczystość przybyło wiele znanych osób. Razem z seniorami świętowali Teresa Lipowska, Daniel Olbrychski z żoną Krystyną Demską-Olbrychską, Kazimierz Kaczor, Adrianna Godlewska-Młynarska - była żona Wojciecha Młynarskiego. Nie zabrakło też Ireny Santor, która po operacji zdecydowała się zamieszkać na jakiś czas w domu w Skolimowie, gdzie może liczyć na całodobową fachową opiekę.
Teresa Lipowska, gwiazda "M jak miłość" mimo swoich 86 lat ciągle jest czynna zawodowo. W życiu prywatnym może też liczyć na pomoc syna i wnuków. Serialowa Barbara Mostowiak doskonale zdaje sobie sprawę, że nie każdy z aktorów ma takie szczęście, jak ona. Aktorka podczas spotkania w Skolimowie była bardzo poruszona. W rozmowie z Super Expressem przyznała, że stara się często odwiedzać to miejsce, gdzie przebywa wielu jej przyjaciół.
"Jestem ambasadorką tego wspaniałego domu dla seniorów naszego zawodu. Z przyjemnością tu przyjeżdżam, spotykam tu swoich kolegów aktorów. Raz więcej możemy sobie powiedzieć, raz mniej, ale widzimy się. Myślę, że wszyscy powinniśmy otoczyć tych wspaniałych ludzi opieką i miłością, zwłaszcza teraz na wiosnę. Będę tu przyjeżdżała do końca życia, jak tylko będę mogła" - mówiła Teresa Lipowska.
Zobacz też:
Teresa Lipowska o wdowie po Kamińskim. "Jakaś koszmarna sprawa, jakiś szok"
Teresa Lipowska hejtuje święta u syna. Nie pasuje jej "jakiś łosoś" i wiele innych rzeczy...
Lipowską zaskoczyło pytanie o Cichopek. Tak zareagowała na wieści o zwolnieniu