Teściowa Anny Lewandowskiej pragnie wnuka: Daję im rok, dwa!
Pani Iwona Lewandowska chciałaby, aby jej syn i synowa zaczęli już myśleć o potomstwie...
Żona Roberta na dobre zadomowiła się na polskich salonach.
Kobieta wyraźnie polubiła lans na ściankach i profity, jakie może czerpać z bycia znaną.
Anna wydała właśnie książkę o zdrowym odżywianiu, która już trafiła na listę bestsellerów.
Apetyt Lewandowskiej wciąż jednak nie został zaspokojony.
W najnowszym "Party" celebrytka zdradziła, jakie ma plany na najbliższą przyszłość...
"Jestem trenerem personalnym i chcę się w tej dziedzinie rozwijać.
Byłam w Stanach na konwencji fitness, a wkrótce jadę na podobne do
Monachium i Londynu. Aby podnieść kwalifikacje zaczynam też nowe studia" - wyznała.
Z tych planów chyba nie do końca będzie zadowolona pani Iwona Lewandowska, która wolałaby, aby synowa zaczęła spełniać się w nieco innej roli...
"Czekam na wnuki. Daję im rok, dwa" - oznajmia teściowa.
Myślicie, że Anka się posłucha?