Teściowa Popielewicz namawia ją na wspólny biznes!
Czy Agnieszka Popielewicz (29 l.) przystanie na propozycję teściowej? Nie ma chyba innego wyjścia...
Prezenterka ma wiele szczęścia. Jest spełnioną żoną Mikołaja Wita, i mamą małej Marty, a do tego ma ponoć wspaniałą teściową, która traktuje ją jak własną córkę.
A teraz zaproponowała jej wspólny biznes.
"Teściowa przekonuje Agę, by razem założyły butik w Katowicach. Sprzedawałyby tam ubrania znanych warszawskich projektantów.
Ona na miejscu zajmowałaby się wszystkim, bo tutaj mieszka, a synowa pozyskiwałaby ciuchy w stolicy" – zdradza „Na żywo” znajoma prezenterki.
Pomysł bardzo się spodobał Agnieszce. Tym bardziej, że ma wobec teściowej spory dług wdzięczności...
"Mama Mikołaja marzyła, żeby mieć kiedyś córkę, a że się nie udało, matczyne uczucia ulokowała w synowej. Była dla Agi nieocenioną pomocą, kiedy po trzech tygodniach od urodzenia córki wróciła do pracy.
A gdy młodzi spierają się, często staje po stronie Agnieszki i mówi Mikołajowi, żeby odpuścił" - dodaje informator.
Podobnie było w ostatnich miesiącach, podczas pierwszego poważnego kryzysu w związku, kiedy świeżo upieczona mama całkowicie skupiła się na dziecku, zapominając o potrzebach męża.
"Teściowa tłumaczyła synowi, żeby dał Adze trochę czasu. Że znowu odzyska równowagę, a on powinien być cierpliwy" – zdradza osoba z otoczenia rodziny.
Dzięki staraniom teściowej młodym udało się pokonać kryzys. Agnieszka docenia uczucia, jakimi darzy ją kobieta, dlatego teraz chciałaby się jej za to odwdzięczyć.
Prezenterka ponoć zapewniła ją, że pomysł z prowadzeniem wspólnego biznesu jej się podoba, ale nadal ma nieco wątpliwości...
"Aga wkrótce zaczyna prowadzić nowy program. Boi się, że dodatkowa praca odbije się także na dziecku. Stąd jej niezdecydowanie, ale pomysł bardzo jej się podoba" - dodaje znajoma gwiazdy.
Miejmy nadzieję, że wspólne interesy nie zniszczą ich dobrych relacji.
W końcu nie od dziś wiadomo, że tam, gdzie w grę wchodzą pieniądze, raczej nie ma miejsca na zbyt wielką przyjaźń...