To był najtrudniejszy moment w historii programu "Nasz nowy dom". Romanowska nie wiedziała, jak powiedzieć to rodzinie

"Nasz nowy dom" od wielu lat pomaga rodzinom w potrzebie. Elżbieta Romanowska oraz jej ekipą odwiedzają najdalsze zakątki w Polsce, by wyremontować najbardziej zniszczone budynki. Niedawno prowadząca odwiedziła Jurę Krakowsko-Częstochowską. To właśnie tam mieszkała pani Agnieszka oraz jej 14-letnie trojaczki.

Dom, w którym mieszkała rodzina, był bardzo zaniedbany. Dach w każdej chwili mógł się zawalić, a deszczówka bez problemu kapała do pomieszczeń. W budynku nie było też łazienki, dlatego rodzina po zmierzchu musiała myć się pod ogrodowym prysznicem. Sytuacja, w której znalazła się pani Agnieszka wraz z dziećmi, była tragiczna.

Zobacz też: Ela Romanowska zaczęła remontować domy innych. Zaskakujące, jak wygląda jej dom

Elżbieta Romanowska po obejrzeniu domu podjęła decyzję, że kobieta oraz jej dzieci muszą otrzymać pomoc. Ekipa "Naszego nowego domu" miała jednak bardzo trudne zadanie do wykonania.

"Domu w tak złym stanie chyba jeszcze nie mieliśmy. Totalne przerażenie. Mogę śmiało powiedzieć, że będzie to jedna z najtrudniejszych, jeśli nie najtrudniejsza budowa w ciągu 8 lat, jak jestem w tym programie" - powiedział architekt Maciej Pertkiewicz.

Na całe szczęście ekipa sprostała zadaniu i wyremontowała dom pani Agnieszki. Jej synowie dostali nowy pokój, który z pewnością sprawi, że jeszcze chętniej będą siadać do nauki. Pani Agnieszka z kolei otrzymała przestronną kuchnię oraz duży salon, z którym cała rodzina może wspólnie spędzać czas.

Zobacz też:

Elżbieta Romanowska przeżyła horror. Aż trudno uwierzyć w jej słowa

Tajemnica Elżbiety Romanowskiej. Osoba z ekipy "Nasz nowy dom" przerywa milczenie

Romanowska odsłoniła nogi na ramówce Polsatu. Tak prezentowała się nowa prowadząca "Nasz Nowy Dom"