To była piękna uroczystość! Przewodniczący Solidarności wydał córkę za mąż!
To było wyjątkowe wesele! Córka przewodniczącego "Solidarności" Piotra Dudy (52 l.), 26-letnia Sabina nareszcie stanęła na ślubnym kobiercu wraz ze swoim ukochanym Piotrem. Młoda para postanowiła zaprosić jedynie najbliższych przyjaciół i rodzinę do wspólnego świętowania tej uroczystej chwili. Jak się okazuje, pomysł sprawdził się w stu procentach!
Okazuje się, że nawet najwięksi gracze sceny politycznej potrafią czasem oddzielić życie prywatne od zawodowego. Udowodnił to niedawno Piotr Duda - zaangażowany polityk, który na co dzień jest najważniejszą osobą w NSZZ "Solidarność", wydał ostatnio za mąż swoją ukochaną córkę Sabinę.
Na ceremonii zjawili się tylko najbliżsi i najwierniejsi przyjaciele zakochanych. W przeciwieństwie do wielu innych osób ze świata polityki, mediów i show-biznesu, przewodniczący ogólnopolskiego związku zawodowego nie zdecydował się na zapraszanie politycznej świty oraz grupy współpracowników, tylko powierzchownie związanych z młodą parą.
Zamiast tego rodzina postawiła na kameralną imprezę i trzeba przyznać, że było warto - goście znakomicie bawili się na weselu Piotra i Sabiny!
Oprawa ślubu była dopracowana w najmniejszym szczególe - kościół Świętej Rodziny w Gliwicach został wcześniej odpowiednio przystrojony, a przybyłych gości witała muzyka grana na żywo przez kwartet smyczkowy.
Panna młoda przekroczyła próg świątyni w akompaniamencie radosnych dźwięków skrzypiec. Choć początkowo wydawała się stremowana, pan młody zadbał o to, by po kilku chwilach jego przyszła żona poczuła się bezpiecznie i komfortowo. Wszyscy na pewno na długo zapamiętają ten dzień!
Pozostaje w takim razie życzyć mnóstwo szczęścia młodej parze!
***
Piotr Kalbron, 32-letni zięć lidera NSZZ "Solidarność" został niedawno zastępcą dyrektora do spraw prawno-organizacyjnych Okręgowego Inspektoratu Państwowej Inspekcji Pracy w Katowicach.
Tamtejszy PIP to jedna z największych placówek w Polsce - swoim zasięgiem obejmuje bowiem kilkaset tysięcy firm i małych przedsiębiorstw oraz aż 4,5 miliona mieszkańców Śląska. Do zadań inspektoratu należy między innymi: "egzekwowanie przepisów prawa pracy, w tym bezpieczeństwa i higieny pracy, poprzez efektywne i ukierunkowane kontrole oraz działania prewencyjne" - można przeczytać na oficjalnej stronie urzędu.
Do zadań zięcia Piotra Dudy należy nadzorowanie punktów udzielających porad prawnych z zakresu prawa pracy, a także opracowywanie dokumentacji dotyczącej stanu bezpieczeństwa i ochrony zdrowia w zakładach pracy.
Jak się jednak okazuje, Piotr Kalbron nie ma wykształcenia prawniczego - ukończył jedynie dwa kursy - zarządzania na Politechnice Śląskiej w Gliwicach, a także kurs inspektorów pracy.
Czy dostał więc pracę dzięki teściowi? Tego próbowali dowiedzieć się dziennikarze "Gazety Wyborczej", niestety bezskutecznie.
"Jakim więc cudem bez wykształcenia prawnego został pan dyrektorem od spraw prawnych?" - zapytał jeden z reporterów "Wyborczej"
"O to proszę pytać moich przełożonych" - odpowiedział nowo powołany zastępcą dyrektora katowickiego PIP.
Zobacz też:
Cichopek jest w ciąży z Kurzajewskim? Na zdjęciach widać brzuszek (ZDJĘCIA)
Wiktoria Gąsiewska w ciąży! Potwierdziła na Instagramie szczęśliwą nowinę
Sprawa Jerzego Stuhra w TVN. Tak skomentowała burzę wokół aktora Małgorzata Rozenek
