To jednak nie były plotki o aktorce i jej mężu. Wyznała oficjalnie: "Męczyliśmy się"
Marta Żmuda Trzebiatowska z okazji 40. urodzin powspominała początki znajomości z mężem, Kamilem Kulą. Jak wyznała aktorka - nie było łatwo. Jak para radziła sobie przed laty? Dziś aktorski duet słynie w polskim show-biznesie z ochrony swojej prywatności. Oto szczegóły.
Marta Żmuda Trzebiatowska i Kamil Kula są małżeństwem od 9 lat i doczekali się dwójki dzieci. Choć wielokrotnie w mediach plotkowano o kryzysie w ich małżeństwie, to od razu były ostro dementowane. Tym razem aktorka z okazji 40. urodzin postanowiła wyjawić kulisy pierwszych miesięcy związku z Kamilem Kulą.
Para poznała się w pracy i aktor musiał aż cztery razy przedstawiać się swojej przyszłej żonie. Wszystko przez to, że... zapominała kim jest. Na szczęście, kiedy wykiełkowało między nimi uczucie, wszystko poszło - prawie - gładko.Para starała się ukrywać związek, co czasem wywoływało krępujące sytuacje.
"Już sami się męczyliśmy z tą sytuacją, że się z tym tak kryjemy. Zdarzały się takie premiery, że udawaliśmy, że się nie znamy" - zdradziła Marta Żmuda Trzebiatowska w "Dzień Dobry TVN".
Aktorka podczas programu śniadaniowego podkreśliła również, że nie zamierza wraz z mężem dzielić się szczegółami swojego związku w mediach."Zdajemy sobie sprawę, jaki zawód wykonujemy, ale gdzieś w tym wszystkim staramy się zachować prywatność. Pewne sytuacje są tylko dla nas. To jest też wzór naszych rodziców, którzy są ze sobą już od 30 lat. To nie są ludzie, którzy wszem wobec opowiadają o swoim uczuciu" - dodała w wywiadzie "DDTVN".
Marta Żmuda Trzebiatowska w grudniu zeszłego roku również otworzyła się na temat małżeństwa. Wówczas odpowiedziała na pytania fanów na Instagramie, którzy byli dociekliwi, czy relacje zawodowe i prywatne nie przeszkadzają im w życiu.
"Dobra, odpowiem na pytanie o męża, bo tych pytań było kilka. Szczerze? Kiedyś myślałam sobie, że nie chcę być z aktorem, że to rodzi dużo problemów, czy... no właśnie. Bnie wiem, co sobie myślałam, bo dzisiaj myślę zupełnie inaczej. Ja widzę same pozytywy w tym, że mój mąż jest również aktorem. Wiem, że dokładnie rozumie to, co ja czuję przed premierą" - zaczęła mówić na Instastory.
Aktorka dodała też, że nie są o siebie zazdrośni, nawet jeśli muszą uczestniczyć w odważnych scenach. Co więcej, dodała też, że kręcenie takich ujęć wcale nie jest miłe, jak mogłoby się wszystkim wydawać.
"On dokładnie wie, jak wygląda kręcenie takich scen i wie, jaki to jest olbrzymi stres, więc nie, nie jesteśmy o siebie zazdrośni podczas grania takich scen" - powiedziała Marta na Instagramie z pełną szczerością.
Zobacz też:
Żmuda Trzebiatowska przerwała milczenie ws. męża: "Potrafimy się posprzeczać"
Marta Żmuda Trzebiatowska pokazała wiadomość od fanki i się zaczęło. Nie wytrzymała: "Świat oszalał"
Na co dzień chroni prywatność, a teraz pokazała się z mężem na imprezie. I się zaczęło
Mąż Marty Żmudy Trzebiatowskiej miał ją za zadufaną. Ujawniono kulisy małżeństwa
