To już koniec hollywoodzkiej kariery księcia Harry'ego i Meghan Markle? Wstyd się z nimi pokazywać...
Książę Harry (38 l.) i Meghan Markle (41 l.) do niedawna byli zapraszani na ceremonie rozdania Oscarów. W tym roku nie pojawili się na czerwonym dywanie, ani na afterparty Eltona Johna. Królewski biograf sugeruje, że znajomość z Sussexami stała się w Hollywood synonimem obciachu.
19 maja minie 5 lat, odkąd Meghan Markle oficjalnie weszła do rodziny królewskiej. Długo w niej nie pozostała...
8 stycznia 2020 roku wraz z mężem, księciem Harrym ogłosili, że rezygnują z królewskich obowiązków i przywilejów i przeprowadzają się za ocean, gdzie liczą na święty spokój, z dala od wścibskiej brytyjskiej prasy, która im zatruwa życie.
Na brytyjskie media szczególnie cięta była Meghan, która z reguły nie omijała okazji, by się na nie poskarżyć. Harry’emu zaś medialna nagonka na żonę zaczęła przywodzić coraz silniejsze skojarzenia ze sposobem, w jaki światowa prasa zaszczuła jego mamę, księżnę Dianę, prowadząc w konsekwencji do jej tragicznej śmierci.
Po rezygnacji Harry’ego i Meghan z królewskich obowiązków, co brytyjska prasa ochrzciła mianem „Megxitu”, para postanowiła zarabiać na życie uświetnianiem imprez i mizdrzeniu się do miliarderów podczas prywatnych kolacji. W międzyczasie Meghan miała sondować grunt pod ewentualną reaktywację swojej kariery aktorskiej, jednak szybko okazało się, że raczej nic z tego. Wbrew nadziejom księżnej , producenci ani reżyserzy jakoś się nie garnęli do współpracy z nią, czemu zresztą trudno się dziwić, skoro przylgnęła do niej opinia grymaśnej i humorzastej.
Ostatecznie Sussexowie postanowili zarabiać na działalności charytatywnej. Po drodze sporo się wydarzyło. Meghan zupełnie wyleciała z głowy obietnics przekazania 3 milionów dolarów, zarobionych na podłożeniu głosu do filmu dokumentalnego, na rzecz fundacji chroniącej bostwańskie słonie przed kłusownikami, a także o nagraniu podcastów dla serwisu Spotify, za co wraz z mężem zainkasowała 99 miliony dolarów.
Na szczęście ta druga sprawa podobno doczeka się wreszcie rozwiązania, chociaż nie obyło się bez posądzeń o plagiat.
Kulminacja medialnej ofensywy Susexów nastąpiła na przełomie roku. W grudniu 2022 roku Netflix wyemitował serial dokumentalny „ Harry i Meghan”, a w pierwszych dniach stycznia 2023 do księgarń trafiła autobiografia księcia Harry’ego „Ten drugi”.
Od tamtego czasu jakoś nie słychać o nowych projektach książęcej pary. Harry i Meghan nie pojawili się na ceremonii rozdania Oscarów, chociaż do tej pory byli zapraszani, ani na afterparty u Eltona Johna.
Nie brakuje opinii, że zarówno Brytyjczycy, jak i Amerykanie są już zmęczeni Meghan, Harrym, ich wiecznymi aferami i pretensjami do całego świata, a pokazywanie się w ich towarzystwie stało się obciachem. Najmocniej wyraził to królewski biograf Tom Bower. W „Good Morning Britain” swierdził:
„Nie zostali nawet zaproszeni na imprezę Eltona Johna po rozdaniu Oscarów. Oni naprawdę są nikim w Hollywood!”
Zobacz też:
Harry znów wsadził kij w mrowisko? Książę oskarżył rodzinę królewską przed brytyjskim sądem!
Nie będzie pojednania księcia Harry'ego z ojcem! Karol III pokazał, co tak naprawdę o nim myśli
Książę Harry traci grunt pod nogami. Brytyjczycy mają dość jego zachowania