To już nie jest tajemnica. Nowicki ostatecznie potwierdził. "To koniec"
Łukasz Nowicki coraz częściej udziela się w mediach społecznościowych. Niedawno cieszył się, że na Instagramie zgromadził już 50 tys. fanów. Mając tak dużą publiczność, musi o nią dbać. Ostatnio podzielił się tam ważnym wydarzeniem ze swojego życia, które może pozytywnie wpłynąć na jego przyszłość.
Łukasz Nowicki przez długi czas był prowadzącym "Pytania na śniadanie". Aktor "wymiksował się" z prowadzenia programu na kilka miesięcy przed tym, jak producenci zwolnili wszystkich prowadzących. Wówczas swoje odejście tłumaczył faktem, że chce się skupić teraz na innych rzeczach zawodowych.
Z TVP nie rozstał się jednak całkowicie i wciąż prowadzi teleturniej "Postaw na milion". Wprawdzie niedawno pojawiły się pogłoski, jakoby miał zniknąć z formatu, jednak ostatecznie Nowicki zaprzeczył tym doniesieniom.
Aktor skupia się teraz m.in. na grze w teatrze i kiedy tylko ma grać spektakl, zawczasu informuje o tym na swoim profilu na Instagramie. Ale teraz, co ciekawe, pochwalił się też ważnym wydarzeniem ze swojego życia prywatnego...
Od kiedy Łukasz Nowicki przestał prowadzić "Pytanie na śniadanie", które wymagało od niego dużego zaangażowania nie tylko w dniu prowadzenia programu, ale też dużo wcześniej, ma więcej czasu chociażby na prowadzenie mediów społecznościowych.
Aktor dzieli się z fanami nie tylko tym, co dzieje się u niego zawodowo, ale także prywatnie. Ostatnio pochwalił się wyprawą na spływ kajakowy, a teraz z kolei poinformował o ważnej zmianie życiowej.
"Ok...... minął miesiąc od rzucenia palenia. To już na tyle długo że nie boję się o tym pisać. Na tyle długo żeby poczuć dumę. Na tyle długo żeby łapać, każdego tygodnia, kolejny kilogram i kolejny i kolejny..... Tak mi się nie chciało, tak bardzo ..... ale czas powalczyć . Mentalnie wspierają mnie @olganowicka_czulemiejsca i @mateuszdamiecki a fizycznie, jak widać bez ceregieli Mariusz Jakus!!!! . Do dzieła!!!" - czytamy.
W komentarzach pojawiło się mnóstwo gratulacji, a także zapewnień od fanów, że będą trzymali kciuki za jego postanowienie.
"Łukasz to najlepsza decyzja, to nic że waga idzie do góry ,potem wrócił do normy", "Łukaszu również Cię wspieram znam ten temat, ale jak bardzo się chce to da się radę. Trzymam mocno kciuki", "Panie Łukaszu gratuluję, przetrwał Pan najgorszy czas. Teraz będzie tylko lepiej, wiem coś o tym" - można przeczytać.
Taka zmiana to zdecydowanie zmiana na lepsze, zatem również i my trzymamy kciuki za wytrwanie w postanowieniu.
Zobacz też:
TVP ma dość disco polo. Mają już plan, czym zastąpić takie koncerty
Oto wyniki kontroli TVP w sprawie disco polo. Co się stanie z Sylwestrem Marzeń?
Nowicki miał dość pracy w TVP. Teraz wyznał prawdę, dlaczego odszedł z "Pytania na śniadanie"
