To koniec Kasi Sienkiewicz w Kwiecie Jabłoni? Wokalistka ma już dosyć kompromisów
Kasia Sienkiewicz wielokrotnie przyznawała w wywiadach, że jej współpraca z bratem nie zawsze układa się zgodnie z planem, ponieważ artyści bardzo różnią się charakterem. To sprowokowało plotki o tym, że 32-letnia wokalistka myśli o odejściu z Kwiatu Jabłoni. W jednym z najnowszych wywiadów piosenkarka powiedziała wprost, co myśli o karierze solowej.
Kasia i Jacek Sienkiewiczowie tworzący zespół Kwiat Jabłoni już na początku swojej muzycznej kariery zostali określeni mianem prawdziwego objawienia wśród młodego pokolenia artystów, a kolejnymi nagraniami potwierdzili wysoką formę.
Dziś córka oraz syn lidera Elektrycznych Gitar tworzą jeden z najpopularniejszych zespołów na rodzimej scenie muzycznej.
Pomimo sukcesów rodzeństwo nie ukrywa, że ich relacje bywają napięte i czasem dochodzi do ostrzejszej wymiany zdań.
"To jest ta podstawowa różnica między nami. Jacek jest bardzo spokojny, a ja jestem dosyć ekspresyjna i myślę, że czasami tutaj ścierają się nasze charaktery, bo czasami Jacek nie do końca może zrozumieć moją ekspresję i chęć wyjaśnienia czegoś natychmiast" - mówiła wokalistka w rozmowie z serwisem kobieta.pl.
W związku z tym od dawna wśród fanów pojawiają się plotki na temat tego, czy artyści zdecydują się rozwiązać zespół i postawią na karierę solową.
Przed galą Bestsellerów Empiku Katarzyna Sienkiewicz została zapytana przez dziennikarkę o to, jak aktualnie układa się jej współpraca z bratem. Okazuje się, że przewidywania słuchaczy częściowo pokrywają się z prawdą.
"Kwiat Jabłoni nadal funkcjonuje, ale ja mam wielką nadzieję, żeby wydać coś swojego, brać udział w projektach muzycznych osobno" - zdradziła w rozmowie z Plotkiem.
"Pierwszy raz zdarzyło mi się to z zespołem T.Love. Teraz ogromnie się cieszę, że z Wiktorem (Dydułą) coś zaśpiewam, bo bardzo, bardzo potrzebuję też tego, żeby robić swoje rzeczy muzyczne. (...) Chciałabym zrobić piosenkę, która jest tylko moja" - dodała.
Pomimo tego wygląda na to, że 32-latka nie zamierza przestać nagrywać piosenek z bratem, więc wielbiciele Kwiatu Jabłoni mogą odetchnąć z ulgą.
"Z bratem często musimy iść na kompromisy, więc fajnie zrobić coś swojego" - podsumowała artystka.
Zobacz też:
Joanna Sydor z "M jak miłość" miała przed sobą wielką karierę. Odeszła z serialu i zmieniła pracę
Kuba Badach zachwycony opinią Pauliny Krupińskiej. Co o nim wyznała?
Cezary Pazura w końcu się do tego przyznał. Nie rozumie swojego syna