To koniec plotek. Cichopek i Kurzajewski musieli się rozstać. A zapowiadało się tak pięknie
Kasia Cichopek i Maciej Kurzajewski nie mogą bez siebie żyć, jednak tegoroczne Walentynki nie okazały się zbyt szczęśliwe dla pary. Choć poranek 14 lutego zapowiadał się doskonale, to doszło do nagłego rozstania.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski po zwolnieniu z "Pytania na śniadanie" mają obecnie więcej czasu dla siebie. Dotychczas musieli spędzać poranki w pracy. Najpierw o świcie pędzili do TVP, aby na czas się przygotować, umalować i ubrać, a następnie spędzali długie godziny na Woronicza. Teraz za to mogą delektować się wspólnymi porankami... choć ostatnio w relacjach między nimi brak było spójności.
W Walentynki zarówno Kasia, jak i Maciej na Instagramie pochwalili się relacją podczas spaceru po lesie. Katarzyna nie mogła się nacieszyć piękną pogodą, a Maciej udostępnił niewielki urywek fanom: "Nareszcie słoneczny dzień! Przypadek?" - napisała.
Niestety, po tym wszystkim Cichopek musiała pędzić na plan serialu "M jak miłość", w którym nadal wciela się w rolę Kingi Zduńskiej. Czy para wróciła tego dnia do siebie, aby świętować romantyczne Walentynki? Być może, lecz zachowali te chwile wyłącznie dla siebie.
Tymczasem Maciejowi Kurzajewskiemu ostatnio w końcu udało mu się wbić przysłowiową szpilkę swojej byłej żonie, Paulinie Smaszcz.
Była małżonka dziennikarza sportowego wyjawiła, że najbardziej tęskni za psem Bono, którym opiekowała się wraz z Kurzajewskim. Na swojej Instastory wspomniała, że chętnie wróciłaby do tych chwil. Niewiele trzeba było czekać - bo już na następny dzień były mąż pokazał, jak świetnie przy nim czuje się Bono.
Zobacz też:
Szczęśliwe wieści od Hakiela i Dominiki. Właśnie podjęli decyzję i oficjalnie ogłosili
Kurzajewski nie gryzł się w język. Tak skomentował tańczącą Cichopek z Hakielem
Hakiel bezwzględny dla Cichopek. Tak skomentował jej zwolnienie z TVP
Kurzajewski młodnieje przy Cichopek. Tak wyglądał 22 lata temu. Czas płynie nieubłaganie