To koniec. Tomaszewska i Sikora zwolnieni z TVP: "Znikają na dobre"
Ostatnie zmiany w "Pytanie na śniadanie" nie są ostatnimi. Media właśnie obiegła informacja, że z programem żegna się kolejna para prowadzących. Jak się okazuje, to nie koniec gruntownych zmian. Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora już więcej nie wystąpią na wizji. Aż trudno w to uwierzyć.
Sytuacja w "Pytanie na śniadanie" robi się coraz ciekawsza. Dopiero co informowaliśmy o zwolnieniach Idy Nowakowskiej i Małgorzaty Opczowskiej, aby za chwilę donieść o rozstaniu z Robertem Rozmusem. To też jeszcze nie koniec, ponieważ wcześniej z formatem pożegnała się Anna Popek.
Jak się okazuje, Małgorzata Tomaszewska i Aleksander Sikora nie ominęli widma zwolnień i czystek w TVP. Właśnie w mediach pojawiła się informacja, że oboje znikają z porannego programu na stałe. Co się stało?
Małgorzata Tomaszewska, która jest obecnie w zaawansowanej ciąży, lada moment i tak miała zniknąć z programu ze względu na zbliżający się poród. Towarzyszący jej Aleksander Sikora chciał zaplanować swój urlop tak, aby nie zostawał bez pary w programie.
"Olek od dawna to planował. Chciał, by jego urlop zbiegł się w czasie z rozwiązaniem Małgosi, by nie został bez pary. Z nią się najlepiej czuje na ekranie" - mówi informator Plotka. Prezenter liczył, że wróci po dłuższym urlopie i wszystko będzie jak dawniej. Niestety jego wizje nie zbiegały się z planami stacji.
Jak podaje nieoficjalne źródło portalu, Małgorzata i Aleksander nie pojawią się już w "Pytaniu na śniadanie". Według Plotka Tomaszewska nie miała podpisanej umowy o pracę z TVP, co tylko ułatwiło rozstanie ze stacją.
"Olek i Małgosia znikają z programu na dobre. Szefowa chce na wizji dominacji nowych par. Ostatecznie zostają Kurzopki, Iza Krzan z Tomkiem Kammelem, nowa para w postaci Roberta Stockingera i Joasi Górskiej, którą poznali już widzowie oraz jeszcze dwa nowe duety. Trzeba odciąć się od tego, co było, a żyć tym, co będzie" - mówiło źródło serwisu z produkcji TVP.
Aby załatać braki kadrowe, TVP postanowiło zatrudnić nowych prowadzących. Zostali nimi Joanna Górska z telewizji Polsat i Robert Stockinger, który do niedawna pracował w "Dzień Dobry TVN". Dołączą oni do pozostałych gospodarzy, czyli Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego, a także Izabelli Krzan i Roberta Koszuckiego.
Jak wam podobają się tak duże przetasowania w "Pytaniu na śniadanie"? Duet Małgorzaty Tomaszewskiej i Aleksandra Sikory był niezwykle popularny i nie wydawał się przesadnie kontrowersyjny, a mimo to ma dojść do ich zamiany na inną parę.
Zobacz też:
