To Kunicka kazała Jopek rzucić kochanka!
Pani Halina nie mogła już dłużej patrzeć, jak młodzi niszczą swoje wieloletnie małżeństwo...
Halina Kunicka (75 l.) bardzo przeżyła problemy małżeńskie swojego ukochanego syna, Marcina Kydryńskiego (45 l.).
Początkowo teściowa postanowiła nie wtrącać się w ich sprawy. Jednak miarka przebrała się, gdy Marcin wyprowadził się od rodziny i zamieszkał u niej.
Kunicka wzięła sprawy w swoje ręce.
"To pani Halina jest mediatorką pomiędzy Marcinem a Anią" - mówi "Faktowi" znajomy pary.
Kobieta od początku miała całkiem niezły kontakt ze swoją synową. Od razu przyjęła ją do rodziny. Dwie wokalistki z artystycznymi duszami szybko znalazły wspólny język.
Dobre relacje, które wypracowały przez lata, teraz niezwykle się przydały.
Kunicka wybiła Jopek amory i namówiła ją, aby wróciła do jej syna. Skutecznie!
"Po rozmowach z teściową zdecydowała się zakończyć romans" - donosi informator tabloidu.
Warto przypomnieć jednak, że małżonkowie od dawna żyli raczej obok siebie niż ze sobą, więc to, że Jopek zerwała z kochankiem, nie musi od razu oznaczać, że w ich związku znów zacznie się sielanka.
Choć i na te problemy teściowa zapewne jakoś zaradzi...