To ludzie namówili Isis Gee na Eurowizję
Presja ze strony polskiego społeczeństwa była tak silna, że artystka postanowiła stanąć w szranki rywalizacji...
"Dostałam setki miłych maili od dzieciaków, które przekonywały mnie do wystartowania w tym konkursie" - mówi gazecie "Fakt".
"Najpierw byłam bardzo zaskoczona, a potem pomyślałam, że dlaczego nie?" - dodaje.
Swoją propozycję do konkursu piosenkarka wysłała w ostatniej chwili, gdyż długo pracowała nad wyborem odpowiedniego utworu. Ten, który wybrała ["For life" - przyp. red.] jest bardzo stary.
Utwór powstał jako prezent dla ukochanego artystki, Adama Gołębiowskiego kilka lat temu.
"Ta piosenka wiele dla mnie znaczy - mówi Isis - Jest przesiąknięta emocjami".
Adam Sztaba, kiedy po raz pierwszy usłyszał utwór rozpłakał się.
"Mam nadzieję, że dla widzów słuchanie jej będzie tak dużą przyjemnością, jaką dla mnie jest jej wykonywanie" - dodaje.
W krajowych eliminacjach do Eurowizji "Piosenka dla Europy" piosenkarka będzie mieć dwunastu konkurentów. Dziesięciu z nich zostało wyłonionych przez komisję konkursową w tzw. preselekcjach. Trzej dodatkowi wykonawcy to Natasza Urbańska, zespół Żywiołek oraz Izabela Kopeć.
Krajowy finał transmitowany będzie na żywo.