To nią zachwycił się Adam Małysz. Kim jest Kamila Żuk?
Kamila Żuk (23 l.) kilka dni temu zdobyła mistrzostwo Europy w biegu pościgowym i ciągle jest na ustach całej sportowej Polski. Sukcesem zawodniczki zachwycony jest Adam Małysz. Dzięki jego aktywności w sieci ci, którzy nie słyszeli o osiągnięciu Kamili, już o nim wiedzą. I zadają sobie pytanie: kim jest ta piękna, utalentowana 23-latka?
Nie milkną echa wielkiego osiągnięcia Kamili Żuk. Przypomnijmy, że w miniony weekend 23-latka zdobyła mistrzostwo Europy w biegu pościgowym kobiet na 10 kilometrów. Kluczem do sukcesu okazała się celność - biathlonistka nie spudłowała ani razu w dwudziestu próbach.
Z 18. miejsca, jakie zajęła po piątkowym sprincie, przesunęła się na czoło stawki.I mimo że od sukcesu minęło już kilka dni, Kamila dalej jest na ustach całej sportowej Polski. Zachwyciła nawet rodzimą ikonę sportów zimowych, Adama Małysza. Były skoczek narciarski na swoim InstaStory udostępnił link do artykułu o wyczynie rodaczki.
"Brawo!!!" - napisał.
A że Małysz ma w sieci spore zasięgi - obserwuje go przeszło 200 tysięcy internautów - o wyczynie Kamili zrobiło się jeszcze głośniej. Kibice zastanawiają się, kim jest ta utalentowana, młoda zawodniczka. Jak sama niegdyś zdradziła, pasją do sportu zarazili ją dziadkowie, którzy ją wychowali.
Nauczyła się biegać na nartach, gdy miała 6 lat. Profesjonalną przygodę z biathlonem Żuk rozpoczęła w 2015 roku, kiedy to wystąpiła w mistrzostwach świata juniorów. Bieg sprinterski ukończyła na 13. pozycji, w sztafecie wraz z innymi dziewczętami uplasowała się na 9. lokacie.
Z roku na rok idzie jej coraz lepiej. Wystąpiła na Olimpiadzie, ma na swoim koncie tytuły mistrzyni i wicemistrzyni świata juniorów, medal mistrzostw Europy juniorów, mistrzostwo Polski seniorek oraz, oczywiście, niedawny największy sukces - mistrzostwo Europy seniorek.
Mało kto wie, że Kamila Żuk jest żołnierzem Wojska Polskiego i studentką katowickiej AWF na kierunku bezpieczeństwo narodowe.
"To studia zmierzające ku służbom mundurowym, od policjanta po straż pożarną. A mnie ciekawi przede wszystkim kryminalistyka" - mówiła Kamila w rozmowie z "Super Expressem".
Prywatnie pasjonuje ją gotowanie, w sieci chętnie zamieszcza zdjęcia potraw, które przygotowuje. Cieszy się, gdy bliskim smakują jej dania.
"Ponoć robię znakomite placki po węgiersku" - zdradziła.
I mimo że podczas zawodów i treningów posługuje się bronią, nie wyobraża sobie użycia jej w innych celach niż te sportowe.
"Nie wzięłabym nawet udziału w polowaniu na zwierzęta. Nie byłabym w stanie strzelać do istot żywych" - stwierdziła.
Czas między treningami płynie szybko i, jak sama wyjaśniła w mediach społecznościowych, każdą wolną chwilę wykorzystuje na to, żeby trochę zwolnić, wyciszyć myśli i cieszyć się zwykłą codziennością. A wcale nie jest to takie łatwe. Zwłaszcza dla niej.
"Ja cały czas myślę o sporcie! Trenerka się ze mnie śmieje, że gdyby mnie nie pilnować, to trenowałabym 24 godziny na dobę. Rzeczywiście, mocno angażuje się w to co robię, może czasem nawet z boku wyglądać to na nadgorliwość, ale tak po prostu mam i już" - wyjaśniła Jakubowi Ciastoniowi.
Odzwierciedla to jej profil na Instagramie, gdzie lwią część stanowią właśnie zdjęcia z treningów i zawodów. Ciężka praca popłaca i wygląda na to, że mistrzostwo Europy uroczej zawodniczki to dopiero pierwszy z wielu ogromnych sukcesów.
"Powiedziałem kiedyś, że to jest największy talent, jaki w polskim biathlonie się pojawił i to podtrzymuję" - mówił w rozmowie ze Sport.pl wicemistrz olimpijski oraz mistrz i wicemistrz świata w tym sporcie, Tomasz Sikora. I trudno mu nie uwierzyć!
***
Zobacz więcej materiałów wideo: