Reklama
Reklama

To nie były plotki o Julii Kamińskiej. Potwierdziła doniesienia o życiowych zmianach

Choć wielu osobom Julia Kamińska kojarzy się głównie z rolą w tytułową rolą w serialu "BrzydUla", to 37-latka od lat rozwija się na wielu artystycznych polach, również muzycznie. Ponieważ ostatnio miała okazję zaprezentować recital ze swoimi utworami, na miejscu została zapytana o kilka innych potencjalnych wyzwań. Padły nawet słowa o Eurowizji!

Julia Kamińska jest nie tylko aktorką. Jej kariera muzyczna napiera tempa

Julia Kamińska to znana aktorka, która popularność zdobyła dzięki takim produkcjom, jak "BrzydUla", "Narzeczony na niby" czy "Reguły gry". Oprócz tego gwiazda rozwija się muzycznie. Jej krążek "Sublimacja" został bardzo ciepło przyjęty przez słuchaczy.

Podczas ostatniej rozmowy z Jastrząb Post Kamińska wyjawiła, jak podchodzi do swojej twórczości. Okazuje się, że nadal nie może się przyzwyczaić do... rozwoju w drugiej branży.

Julia Kamińska szczerze o śpiewaniu i Eurowizji

"Szczerze mówiąc, dzisiaj się trochę dziwię, że śpiewam. Mam taki mini recital moich utworów. Tak już się przyzwyczaiłam do tego, że pracuję jako aktorka, że nadal jest dla mnie trochę zaskakujące, że jestem wokalistką i że piszę teksty. Ale bardzo, bardzo się z tego cieszę" - mówiła otwarcie.

Julia Kamińska nie jest jednak przekonana, czy kiedykolwiek wzięłaby udział w Eurowizji.

Reklama

"Wstydziłabym się. (...) Wydaje mi się, że Eurowizja to jest miejsce dla ludzi albo mega odważnych z pomysłową, śmieszną piosenką, albo dla genialnych wokalistów. Ja nie jestem genialną wokalistką, moim plusem jest przekaz i dlatego też śpiewam głównie swoje teksty" - uzewnętrzniała się.

Julia Kamińska szczerze o muzyce. "Bardziej pasuję do Stodoły niż Eurowizji"

Julia dodała, że mimo wszystko chce występować dla ludzi. Niektórzy będą mieli okazję posłuchać jej już 25 kwietnia - w Klubie Stodoła.

"Bardziej postrzegam to zasadzie performance'u artystycznego niż muzyki stricte. Kiedyś śpiewałam takie ładne piosenki, a teraz one są bardziej hardkorowe. Dzisiaj muszę ocenzurować dwie moje piosenki z wulgaryzmów. Ale będę mieć niedługo koncert w Stodole. Zapraszam. Bilety się sprzedają i tam już nie będę cenzurować. Wydaje mi się, że bardziej pasuję do Stodoły niż do Eurowizji" - podsumowała wypowiedź i zachęciła do wsparcia swojej twórczości.

Czytaj też:

Kamińska chciała ślubu, ale pod jednym warunkiem. W Polsce jest niemożliwy do spełnienia

Julia Kamińska o zarobkach aktorów. Szczera jak nigdy. "Są takie placówki"

Oto "wszechmocne" kobiety show-biznesu. Zachwyciły kreacjami Czartoryska, Kukulska i Kamińska

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Julia Kamińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy