Reklama
Reklama

To nie były plotki o rozstaniu Moniki Richardson z ukochanym. Nareszcie zabrała głos!

Wczoraj polskie media obiegła sensacyjna wiadomość o nieoczekiwanym rozstaniu Moniki Richardson i Konrada Wojterkowskiego. Byli zakochani udostępnili w mediach społecznościowych oficjalny komunikat, w którym tłumaczą, dlaczego zdecydowali się podjąć tę niezwykle trudną decyzję. Teraz do sprawy odniosła się sama dziennikarka, zamieszczając w sieci krótki wpis.

Monika Richardson i Konrad Wojterkowski nie są już parą

Monika Richardson i Konrad Wojterkowski byli swego czasu jedną z najbardziej lubianych par w polskim show-biznesie. Jednak niespodziewanie, po dwóch latach relacji, w mediach społecznościowych pojawił się wpis potwierdzający wcześniejsze doniesienia. Jak się okazało dziennikarka i biznesmen podjęli przełomową decyzję i postanowili się rozstać.

Reklama

O tym, że 51-latka i młodszy od niej o rok przedsiębiorca zakończyli swój związek, para poinformowała za pośrednictwem Instagrama. Zaskoczeni fani żywiołowo zareagowali na post i rzucili się do pisania komentarzy.

"Dobrze, że był ten związek, kiedy wszystko inne się zawaliło" - skomentowała jedna z fanek odnosząc się do wielu zawirowań w życiu Moniki Richardson. Na wpis odpowiedziała sama dziennikarka: "Lepiej sama bym tego nie ujęła" - podsumowała.

"Chciałabym, żeby to było prima aprilis. Nie znam żadnego z Państwa osobiście, ale tak bardzo wam kibicowałam! Patrzyłam na was i myślałam, że trafiliście na swoje przeznaczenie. Bardzo mi przykro. Po prostu się pobeczałam" - można przeczytać w kolejnej wypowiedzi zawiedzionej użytkowniczki Instagrama. Na ten komentarz 51-gwiazda telewizji także nie mogła pozostać obojętna.

"Proszę nie płakać. Życie daje nam dokładnie to, co powinniśmy przeżyć" - pocieszyła fankę świeżo upieczona singielka.

Monika Richardson i Konrad Wojterkowski nie są już parą

Post, w którym była para informuje o rozstaniu napisany jest przez partnera dziennikarki, ale pojawił się w niezmienionej formie również na profilu Moniki Richardson.

"Nasza piękna ponad dwuletnia przygoda życiowego partnerstwa z Moniką się zakończyła. Przeżyliśmy wiele wspaniałych chwil, ale też goryczy spowodowanych głównie noszonym przez lata doświadczeń bagażem życiowego bólu, cierpień, niepowodzeń, a czasem też traum wyniesionych z dzieciństwa. Oboje jesteśmy mocno poorani życiowo i nie było łatwo połączyć tego w jedną rodzinę" - czytamy w poruszającym wpisie.

Jak się okazuje, dużą rolę w decyzji o rozstaniu odegrały problemy finansowe Konrada Wojterkowskiego. Nie jest tajemnicą, że mężczyzna od jakiegoś czasu miał spore problemy z długami.

"Od początku mieliśmy świadomość, że posklejanie naszych trudnych osobowości na "do końca" życia będzie graniczyło z cudem. Moja skomplikowana sytuacja finansowa z bagażem braku gotówki czasem nawet "na bilet tramwajowy" na pewno nie pomogła"- dodają byli partnerzy.

Monika Richardson przechodzi ostatnio bardzo intensywny okres w swoim życiu. Choć od jej rozstania ze Zbigniewem Zamachowskim minęły już ponad dwa lata, dziennikarka formalnie wciąż pozostaje żoną aktora.

Zobacz też:

Krzysztof Jackowski wie, jakie będą pytania na maturze z angielskiego? Na egzaminie z polskiego mogą pojawić się te nazwiska 

Michał Wiśniewski wystąpił w podcaście Magdy Mołek. Mocne wyznanie lidera Ich Troje

Nowakowska zaliczyła wpadkę w "Pytaniu na śniadanie". Poszło o kotkę Karla Lagerfelda

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Monika Richardson | Konrad Wojterkowski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy