Reklama
Reklama

To nie były plotki o "Sanatorium miłości". Już wiadomo, co dalej z formatem

To nie były plotki w sprawie "Sanatorium miłości". Biuro prasowe TVP poinformowało, że emisja nowej serii planowana jest na 2026 rok. Zgłoszenia są już przyjmowane.sierpnia. Czy znajdą się kolejni chętni?

"Sanatorium miłości" wrócą w 2026 roku. Casting już ruszył

"Sanatorium miłości" to popularny format emitowany od 20 stycznia 2019. Jego twórcy udowadniają uczestnikom i widzom, że emerytura to atrakcyjny i przede wszystkim aktywny czas. Niektórych więc z pewnością nie zdziwi, że Telewizja Polska zdecydowała się przedłużyć produkcję o kolejny sezon.

Biuro prasowe TVP poinformowało, że emisja nowej serii planowana jest na 2026 rok. W castingu mogą wziąć udział samotne osoby, które ukończyły 60 lat.

Reklama

Marta Manowska bardzo docenia możliwość prowadzenia "Sanatorium miłości"

Aktualnie nadawana jest siódma edycja formatu. Według Nielsen Media pierwszy i drugi odcinek serii miały średnio po ok. 1,6 mln widzów. Program, w którym seniorzy spędzają czas w tytułowym sanatorium, prowadzi Marta Manowska. Na ten moment nic nie wskazuje, by w przyszłości miało się to zmienić.

Manowska wprawdzie jest lubiana widownię, jednak nie zawsze była pewna swojej pozycji. Podczas zmian, które zachodziły w Telewizji Polskiej, brała pod uwagę różne scenariusze.

"Nie czuję lęku. Ja zawsze uważam, że zmiana to jest szansa, więc dwutorowo podchodzę do tego tematu. Bardzo cenię sobie te programy i bardzo chciałabym robić je dalej, bo wszystko to, co robię, mnie wzbogaca. Natomiast znam swój potencjał i bardzo chcę go wykorzystywać" - zdradziła wówczas Marta w rozmowie z Plejadą.

Marta Manowska szczerze o miłości. Obserwuje ją nie tylko podczas pracy

Z pewnością Manowska żałowałaby, gdyby odebrano jej możliwość prowadzenia formatu. Nie ukrywa, że w pracy "towarzyszy jej" pewnego rodzaju misja.

"Mam poczucie, że ten program może się przyczynić do pokazania, że osoby po 60. roku życia, to ludzie młodzi, pełni energii, klasy i doświadczenia, pełni uśmiechu, niewymuszonego żartu, elastyczni, a nie siedzący tylko w domu, przed telewizorem i czekający na to, co przyniesie życie, a może już na nic" - podkreślała na łamach "Gazety Krakowskiej".

To właśnie w trakcie tej rozmowy dodała, że sama marzy o wielkiej miłości:

"Przyznaję, że moim największym marzeniem jest mieć rodzinę, dzieci. Już. Teraz! Ale życie każe mi czekać".

Według aktualnych informacji, Marcie niedługo potem udało się spełnić marzenie i odszukać drugą połówkę.

Czytaj też:

To jego Ela z "Sanatorium" wybrała na pierwszą randkę. Było romantycznie

Edmund z "Sanatorium" stracił głowę. Drugi odcinek, a już mowa o ślubie

TVP pokazała fragmenty nowej edycji "Sanatorium miłości". Widzowie w szoku

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: "Sanatorium miłości" | TVP | Marta Manowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy