To nie były plotki o stanie zdrowia Karola III. Camilla ma ogromne powody do zadowolenia
Król Karol III pod koniec stycznia został zdiagnozowany przez lekarzy z London Clinic i wyszło, że choruje na nowotwór. Wiele osób zaczęło wtedy otwarte dywagacje, czy monarcha nie powinien natychmiast abdykować. 75-letni syn Elżbiety II pokazuje jednak niezwykle silną wolę i wręcz pali się do pracy.
Jeżeli ktoś myślał, że król Karol III zdecyduje się abdykować po ogłoszeniu choroby nowotworowej w styczniu, ten zdecydowanie nie docenił brytyjskiego monarchy. Syn Elżbiety II nie tylko otwarcie opowiedział o przyczynach swojego złego stanu zdrowia (co już samo w sobie jest ewenementem historycznym), ale w dodatku błyskawicznie zaczął leczenie, nie przerywając do tego swojej publicznej działalności. Karol III nie jest oczywiście w stanie brać udziału w każdej możliwej uroczystości związanej z royalsami.
Niektóre z nich (jak uroczystość pożegnalna poświęcona chrzestnemu księcia Williama) siłą rzeczy kolidowały z zabiegami, którym co tydzień poddaje się król, więc ten musiał zrezygnować z udziału. Nie ulega też wątpliwości, że wspomniany następca tronu i królowa Camilla bardzo dzielnie zastępują monarchę, gdy tylko tego potrzebuje. Choroba nowotworowa, ale i wiek, nie pozwalają 75-latkowi na szaleństwa. Widać natomiast wyraźnie, że nie chce całkowicie zniknąć z oczu i serc swoich poddanych.
W ostatnich dniach mamy do czynienia z zauważalnie wzmożoną aktywnością publiczną Karola III. W ciągu kilkudziesięciu godzin brytyjskie i światowe media obiegły koleje fotografie władcy biorącego w udział w uroczystościach i spotkaniach z ważnymi osobistościami. Niektóre z nich odbywały się na żywo, inne za pomocą komunikacji wideo, ale we wszystkich udział brał król z dynastii Windsorów.
Karol III najpierw niespodziewanie wziął udział w rozmowie dotyczącej budżetu, a w czwartek kontynuował wypełnianie obowiązków monarchy. Do sieci najpierw trafiła fotografia pokazująca rozmowę wideo króla z premierem Kanady Justinem Trudeau. Niedługo później spotkał się zaś z nowymi ambasadorami w Pałacu Buckingham. W wielu chwilach na jego twarzy dało się dostrzec uśmiech - jak wtedy gdy machał z samochodu do obywateli.
Co więcej, w trakcie rozmowy z jednym z zaproszonych gości Karol III wręcz otwarcie sobie żartował. Widać było, ze dopisują mu zarówno humor, jak i samopoczucie. Część brytyjskich mediów (jak "The Independent" czy "The Mirror") dosyć otwarcie ogłasza już, że Karol III oficjalnie wrócił do pracy.
Od ujawnienia przykrej dla króla diagnozy nie brak było osób, w tym lekarzy i specjalistów, którzy publicznie rysowali ponury obrazek kolejnych miesięcy. Dziś można już otwarcie powiedzieć, że Karol III zaskoczył ich wszystkich szybkością swojej rekonwalescencji. Nie tylko wygląda dobrze, ale też tryska humorem i przede wszystkim wręcz pali się do pracy. 75-latek na pewno ma jakieś słabsze chwile, w trakcie leczenia tak poważnej choroby nie może być inaczej. Swoim przykładem wlewa jednak dużo nadziei w serca osób, którzy podobnie jak on cierpią na raka.
Zobacz też:
Karol III leci w zagraniczną podróż. Szokujące wieści z nocy
Camilla potrzebowała nagłej przerwy. Nie mogła już dłużej go zastępować
Mama księżnej Kate przekazała pilne wieści o córce. To nie plotki