To z nim walczył Mateusz Murański. Teraz Paweł "Scarface" Bomba trafił do więzienia
Mateusz Murański zmarł w wieku 29 lat. Znany freak-fighter stoczył walki w oktagonie Fame MMA i High League. Ciekawym zbiegiem okoliczności można uznać zatrzymanie przez gdańską policję ostatniego przeciwnika "Młodego Murana". Paweł "Scarface" Bomba został zatrzymany i grozi mu odsiadka nawet 2 lat więzienia!
Świat freak-fightów nie będzie już taki sam bez Mateusza Murańskiego († 29 l.), nazywanego też "Młodym Muranem". Wraz ze swoim ojcem, Jackiem Murańskim potrafili napsuć wiele krwi, ale też robić show. Dlatego, jak wyznał jeden z włodarzy Fame MMA, na Mateusza na mailu czekał kontrakt na kolejne 5 walk w oktagonie. Niestety w środę, 8 lutego znaleziono ciało zawodnika High League, który miał stoczyć kolejną walkę już 12 marca.
O zatrzymaniu Pawła Bomby poinformowało radio RMF FM. Według ich informacji 35-latek ma trafić do więzienia na najbliższe 2 lata. Znany freak-fighter miał powiązania ze środowiskiem pseudokibiców. Co więcej, poszukiwanego zatrzymano podczas jazdy samochodem, choć wcześniej zabrano mu uprawnienia.
Jak poinformowała Karina Kamińska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku: "Funkcjonariusze namierzyli mężczyznę na jednej z ulic Gdańska i zatrzymali go, gdy kierował mercedesem, wbrew orzeczonemu przez sąd zakazowi kierowania pojazdami. Kompletnie zaskoczony pseudokibic nie stawiał żadnego oporu i szybko trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Poszukiwany przez Sąd Rejonowy w Gdańsku za oszustwa mężczyzna został przewieziony do zakładu karnego. Pseudokibic rozpoczął już odbywanie dwuletniego wyroku".
Ostatnia walka Mateusza Murańskiego skończyła się porażką na gali High League. 29-latek bardzo przeżył przegraną z Pawłem "Scarface" Bombą, która była drugą z kolei przegraną w ostatnim czasie. Wcześniej, na Fame MMA 15 nie udało mu się wygrać ze swoim byłym przyjacielem, Arkadiuszem Tańculą.
Wówczas wygłosił przemówienie, którego nikt się nie spodziewał. Miał do siebie wyraźne pretensje, a ojca uważał za bohatera: "Powiedział [ojciec do Mateusza - przyp. red.], że lipa, że dałem chu***ą walkę. Po prostu. Co miał powiedzieć więcej? To jest wszystko, bo teraz ja jestem w pozycji, że dałem du*y, a ojciec jest bohaterem. To, co on pokazał, to ku**a, to jest mistrzostwo pier****nego świata" - powiedział Młody Muran w wywiadzie z Mateuszem Kaniowskim.
Od tamtej pory Mateusz nie mógł sobie poradzić z hejtem pojawiającym się w internecie. Według zawodników Fame MMA i High League, "Mateusz Murański jest kolejną ofiarą hejtu po Dawidzie Ozdobie"
Pamiętaj, że w trudnej sytuacji nigdy nie jesteś sam. Jeśli chcesz porozmawiać z psychologiem, poniżej znajdziesz listę telefonów, pod które możesz zadzwonić i poprosić o profesjonalną pomoc psychologa czy psychoterapeuty:
- Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji - 22 594 91 00 (czynny w każdą środę - czwartek od 17.00 do 19.00)
- Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym - 116 123 (poniedziałek-piątek od 14:00-22:00, połączenie bezpłatne)
- Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży - 116 111 (czynny 7 dni w tygodniu, 24 h na dobę)
- Telefoniczna Pierwsza Pomoc Psychologiczna - 22 425 98 48
Zobacz też:
Mateusz Murański we wspomnieniach Arkadiusza Tańculi. Wszystkiemu winien jest ojciec?
Przyjaciel Murańskiego zabrał głos w sprawie jego śmierci. Nie do wiary co powiedział
Mateusz Murański nie żyje. Marcin Najman wyjawił co sądzi o śmierci 29-latka