Andrejczyk szerzej w świadomości opinii publicznej zaistniała przy okazji igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro w 2016 roku. To właśnie wtedy zaprezentowała świetną postawę i zajęła 4. miejsce w rzucie oszczepem. A przy okazji eliminacji osiągnęła wynik 67,11 metrów i ustanowiła wówczas nowy rekord Polski w swojej dyscyplinie.
Po powrocie z igrzysk Maria zaczęła odczuwać pierwsze poważniejsze problemy zdrowotne. Przez zmęczeniowe pęknięcie barku musiała przejść operację. Niestety, skutki kontuzji odczuwa do dziś.
Maria Andrejczyk z poważnymi problemami przed występem na igrzyskach Tokio 2020
Andrejczyk wystąpi na igrzyskach w Tokio, i to jako liderka światowego rankingu. Ale jeszcze niedawno jej wyjazd do Japonii mógł stanąć pod znakiem zapytania. A to kontuzję barku, która znów zaczęła mocno dawać się jej we znaki.Przez problemy zdrowotne przygotowania do igrzysk były utrudnione. Lekkoatletka musiała jeszcze bardziej popracować nad motoryką i techniką. Nawet drobne zaniedbania w tym temacie mogłyby ją kosztować rezygnację ze spełnienia marzeń o olimpijskim medalu. A Andrejczyk nie ukrywa przecież, że ma ambicję, aby podczas Tokio 2020 stanąć na podium.
Szanse na to są całkiem spore. W tym roku zanotowała niezłe rzuty, w tym rzut na odległość 71,40 metrów podczas zawodów w Splicie. Tym samym ustanowiła nowy rekord Polski. Poprzedni też należał do niej.
Lecę na igrzyska będąc gotowa na wszystko. Jestem przygotowana na najgorsze i oczekuję najlepszego. Nie oczekuję nic od siebie. Wiem, że będę walczyć i na rzutni zostawię serce
Z kolei w rozmowie z Interią Maria przyznawała, że "nadal walczy ze swoim zdrowiem" i "wie, że jej zdrowie jest kruche". Kontuzje jej nie omijały. Nie chodzi tylko o uraz barku, ale też o kłopoty z kolanami i stawek skokowym. Mimo to zrobi wszystko, aby w Tokio pokazać się z jak najlepszej strony.
Występ na igrzyskach olimpijskich to spełnienie moich marzeń. Poświęciłam temu niemal całe życie już od lat szkolnych. Pasja do sportu kształtowała się u mnie w liceum. Wybierałam obóz zamiast wycieczki szkolnej, zawody sportowe zamiast imprez
Odwaga i śmiałość nie są jej obce. I to nie tylko w sporcie. Andrejczyk rozebrała się swego czasu do sesji zdjęciowej. Efektami chwaliła się na Instagramie.
Andrejczyk może liczyć na wsparcie. Kim jest jej partner?
W trudnych chwilach, gdy zdrowie odmawiało posłuszeństwa, Maria mogła zawsze liczyć na sztab trenerski, z którym współpracuje. Oprócz tego na dobre i na złe jest przy niej ukochany, Marcin Rosengarten. Mężczyzna jest menedżerem sportowym, a prywatnie wieloletnim partnerem Andrejczyk.
Rosengarten jest właścicielem firmy, która zajmuje się promocją i organizacją imprez sportowych. Jest też spikerem i komentatorem lekkoatletyki. Ma na koncie realizację filmu dokumentalnego o olimpijczyku, Tomaszu Majewskim.
Maria chętnie chwali się zdjęciami z Marcinem. Ostatnio pisała, że wybrali się na wspólny trening.
Dobre towarzystwo na treningu to dobra motywacja do jeszcze lepszej pracy
Tokio 2020. Gdzie i kiedy oglądać ceremonię otwarcia? Transmisja TV online na żywo
Andrejczyk już niebawem będziemy mogli oglądać podczas igrzysk w Tokio. Ceremonia otwarcia zaplanowana jest na piątek, 23 lipca, na godzinę 13.00. Transmisję przeprowadzi TVP1 i TVP Sport. Zmagania sportowców na igrzyskach w Tokio będzie też można śledzić w Interii.








