Tomasz Jakubiak nie potrafił ukryć wzruszenia. To wydarzyło się przed operacją
Tomasz Jakubiak zmaga się z rzadkim rodzajem nowotworu. Szef kuchni nie ukrywa, że jego stan jest poważny. Na szczęście udało się znaleźć klinikę, która zdecydowała się pomóc. Tomasz już dziś wyjeżdża do Izraela na operację. Zaraz przed wylotem jego przyjaciele postanowili zorganizować coś naprawdę wyjątkowego...
Znany szef kuchni i autor książek kulinarnych - Tomasz Jakubiak, o nowotworze dowiedział się wczesną wiosną. Jego choroba jest niezwykle rzadka, ponieważ dotyka mniej niż 1% populacji na świecie. Niestety, choć szybko rozpoczął walkę o zdrowie, ostatnie miesiące nie były dla niego łatwe. Niejednokrotnie skarżył się na ból, liczne przeszkody oraz inne przykrości, które dotknęły go i najbliższe mu osoby.
Przyjaciele Tomasza Jakubiaka robią wszystko, by w tym trudnym czasie być dla niego wsparciem. Organizują zbiórki i udostępniają informacje o jego stanie zdrowia w swoich social mediach. Jedną z takich osób jest Daria Ładocha, która na każdym kroku wspomaga przyjaciela słowem i czynem.
Tym razem większe grono przyjaciół postanowiło zebrać się, by wspólnie wesprzeć Jakubiaka. W centrum Gdańska odbyło się wydarzenie charytatywne, a dokładniej kolacja "Kucharze pomagają Tomkowi Jakubiakowi" zorganizowana przez znane postacie z polskiej sceny kulinarnej i artystycznej. Wśród gości znaleźli się: Anna Starmach, Tomasz Kammel, Daria Ładocha, Michel Moran, Abelard Giza oraz Kacper Ruciński. Nawet Patrycja Markowska zaszczyciła obecnością jak i śpiewem.
Charytatywna kolacja miała na celu zebranie środków na kosztowne leczenie. Choć sam Tomasz nie mógł uczestniczyć w wydarzeniu - po pierwsze, ze względu na stan zdrowia, po drugie, dlatego, że przygotowywał się do wyjazdu na operację, to relacjonował imprezę w sieci.
Tomaszowi udało się nawet połączyć z gośćmi i podziękować za przybycie. Nie krył przy tym szczerego wzruszenia:
"(...) Ta kula śnieżna, która powstała z takiej malutkiej kuleczki, zaczęła się turlać i zaczęły docierać do mnie informacje, z jak dużym rozmachem ta kolacja się odbędzie. Gdy dowiedziałem się, kto będzie gotował, kto będzie śpiewał i prowadził całą tę kolację, to miałem łzy w oczach. Mam je i teraz i głos mi się łamie..." - wyjawił.
Licytacje, które odbyły się podczas imprezy, okazały się doskonałym wyborem. Nie brakowało sponsorów chętnych, by wystawić "fanty", na co poruszony Jakubiak również zwrócił uwagę w swojej przemowie.
"Fakt" podał, że organizatorzy mogli zebrać nawet 200 tysięcy złotych. Nie bez wpływu na udaną zbiórkę pozostały także bilety wstępu na kolację, które kosztowały 499 złotych.
"Relacje międzyludzkie zawsze były dla mnie najważniejsze i budowały moją siłę, a dziś zrozumiałem dzięki tym wszystkim ludziom, czym dokładnie są te relacje" - po wszystkim napisał poruszony Tomek na swoim Instagramie.
Czytaj też:
Patrycja Markowska i Tomasz Jakubiak mają szczególną więź. "To niesamowita historia"
Daria Ładocha szczerze o pomocy dla Jakubiaka. Zadeklarowała się
Internauci i gwiazdy wspierają Tomasza Jakubiaka. Wciąż liczą na szczęśliwy obrót spraw