Tomasz Kammel odchodzi z TVP? Wyznał, kiedy zniknie ze stacji
Tomasz Kammel (51 l.) od lat pozostaje wierny stacji TVP. Prowadzi "Pytanie na śniadanie", "The Voice of Poland" oraz "Wiesz, czy nie wiesz?". Mimo to wie, że jego współpraca kiedyś się zakończy. Ostatnio pokusił się o szczere wyznanie i przyznał, kiedy opuści Telewizję Polską!
Tomasz Kammel na Instagramie poprosił fanów o zadawanie pytań. Jedno otrzymanych dotyczyło tego, czy prezenter nie odczuwa zgrzytu moralnego podczas pracy dla stacji TVP. Obserwatorka dodała, że lubi prezentera, jednak nie jest pewna, czy ten postępuje zgodnie ze swoimi przekonaniami.
"Cieszę się, że mnie pani lubi i dziękuję" - podziękował i szybko wyjaśnił, jaki ma stosunek do stacji TVP.
"[...] nic nie zgrzyta. Wszystko, co robię, jest zgodne z moim moralnym kompasem. Moment, w którym miałoby być inaczej, będzie oznaczał zamknięcie tego etapu" - przyznał, w jakich okolicznościach opuściłby stację TVP.
Fani podziękowali za odpowiedź i zauważyli, że dla Tomasza praca to pasja. Prezenter wiele razy zachwycił odbiorców wspaniałymi wywiadami i profesjonalnym dziennikarstwem. Jedno z większych dokonań, rozmowę z legendą muzyki, Whitney Houston wspominał nawet w podcaście "Bądźmy razem TVP".
Tomasz z wokalistką spotkał się w 1999 roku. To właśnie wtedy była ona gwiazdą 36. Międzynarodowego Festiwalu Piosenki w Sopocie.
Tomasz opowieść zaczął od tego, że w żaden sposób nie ułatwiono mu rozmowy z wielką diwą. Już na samym początku musiał udać się do Niemiec, a dokładnie do Bremy, ponieważ Whitney nie chciała udzielić wywiadu w Polsce.
"[...] ona miała wtedy 37 lat i miała już swój wielki comeback - patrzyłem na nią wtedy jak na bardzo dojrzałą osobę. Ona już wtedy była w tej drugiej fazie "teraz jestem matką, jestem żoną". Niezwykłe było to, że Whitney była ubrana w piękny, szary, prążkowany strój "Dolce & Gabbana", bo mi się pochwaliła, a za kamerą było sześć kobiet, wyobrażacie to sobie! Jedna była managerką pilnującą tego, co się tam opowiada, druga była jej mamą, była pani od szminki, pani od rzęs, pani od pozostałego make-upu i pani od stroju..." - wymieniał prezenter.
Przyznał, że wielka gwiazda nie miała nastroju na rozmowy.
"Ona robiła, co mogła, ale była wykończona, bo przyleciała prosto ze Stanów na te wywiady" - wyjaśnił, nie kryjąc przy tym, że wcale nie był zły na wokalistkę. Nawet po tak wielu latach czuje podziw i wdzięczność za otrzymaną wtedy szansę.
Czytaj też:
Tomasz Kammel pójdzie do konkurencyjnego "Dzień Dobry TVN"? Szokująca deklaracja dziennikarza TVP
Tomasz Kammel: Sensacyjne plotki o nim i Wojewódzkim to jednak prawda! Smutny koniec relacji!
Zwyciężczyni Eurowizji oskarżona o plagiat? W sieci zawrzało