Tomasz Kammel zaciska pasa przez wysokie ceny! Z czego musiał zrezygnować?
Tomasz Kammel (50 l.) podzielił się na Instagramie przemyśleniami na temat postępującej w Polsce drożyzny. Wyliczył z czego sam zrezygnował, aby zaoszczędzić pieniądze. Na czym dokładnie zaciska pasa?
Tomasz Kammel na swoim Instagramie ma pokaźną ilość fanów i fanek, z którymi regularnie dzieli się przemyśleniami dotyczącymi różnych tematów. Dziennikarz z jednej strony ma dystans do siebie i pokazuje swoje prywatne życie, a z drugiej nie boi się dosadnie komentować obecnej sytuacji społeczno-politycznej.
Teraz bez skrupułów komentuje postępującą w Polsce drożyznę. Będąc na stacji benzynowej Tomasz Kammel złapał się się głowę na sam widok tego, jak bardzo skoczyły ceny paliwa. Dziennikarz przyznaje, że nie tankuje często swojego samochodu, dlatego przeżył szok, kiedy okazało się, że musi zapłacić 100 złotych więcej niż zazwyczaj.
Przy okazji dziennikarz zaczął się zastanawiać, na czym może oszczędzić pieniądze, skoro życie w Polsce coraz więcej kosztuje. Przyszło mu do głowy kilka pomysłów. Proponuje, aby sprawdzić, czy możemy obniżyć cenę naszego abonamentu za telefon czy internet. Sugeruje również zrezygnowanie z subskrypcji aplikacji, których nie używamy.
Okazuje się, że po podliczeniu wszystkiego, na czym uda nam się zacisnąć pasa, można uzbierać z tego całkiem niezłą kwotę. Tomasz Kammel zaoszczędził miesięcznie 110 złotych. Co zamierza zrobić z tą sumą?
Zobacz też:
Magda Gessler: Awantura o Ukraińców. Puściły nerwy. "Wynocha. Bilet w jedną stronę"
Małgorzata Rozenek-Majdan i Kuba Wojewódzki pożegnali się bardzo chłodno. Przeprosiny były na niby?
Joanna Opozda zajmuje się synem, a Królikowski "poradami na zdrady"
Wojna w Ukrainie. Premier Izraela Naftali Bennett rozmawiał z Władimirem Putinem