Tomasz Kammel załatwi pracę Urszuli Chincz?
Urszula Chincz (37 l.) ponoć jest bardzo niepocieszona z tego, że została „zwykłą” reporterką. Pomoc w znalezieniu lepszej posady miał zaoferować jej Tomek Kammel (43 l.).
Przed prezentacją jesiennej ramówki TVP ogłosiła, że z programem "Pytanie na śniadanie" rozstaje się były mąż Perfekcyjnej Pani Domu, Jacek Rozenek.
Oprócz niego, z rolą prowadzącej śniadaniówki pożegnała się także Urszula Chincz, choć jej zaoferowano przeprowadzanie wywiadów z gwiazdami.
Jak donosi "Fakt", dziennikarce niezbyt się to podoba.
"Bez ogródek mówi, że ma dość dotychczasowego pracodawcy i może najwyższy czas, by poszukać pracy gdzie indziej" - czytamy w tabloidzie.
Co ciekawe, pomoc swojej koleżance miał zaoferować Tomek Kammel, z którym dotychczas prowadziła "Pytanie..."! Ponoć zależy mu, żeby nie odchodziła ze stacji.
"Obiecał, że gdy tylko się da, będzie o niej przypominał szefostwu" - informuje tabloid.
Ma to sprawić, że Chincz dostanie swój własny program.
Bardzo możliwe, że zaoferuje jej także posadę w swojej firmie szkoleniowej.
Taki kolega z pracy to skarb!
Myślicie, że coś wskóra?