Tomasz Kammel zaszpanował drogim zegarkiem. Jest warty aż pół miliona?!
Tomasz Kammel był niedawno gościem w programie Krzysztofa Stanowskiego, w którym zdradził kilka ciekawych rzeczy ze swojego życia. Dopiero teraz internauci zauważyli, że miał na sobie zegarek, na który mogą sobie pozwolić jedynie nieliczni. Cena bowiem waha się od 200 do 500 tys. zł!
Tomasz Kammel w show-biznesie jest prawdziwym wyjadaczem. Jego kariera w mediach rozpoczęła się jeszcze na studiach. Do Telewizji Polskiej z kolei trafił w 1997 roku i dziś również w niej pracuje.
Kammel oprócz prowadzenia programów telewizyjnych angażował i angażuje się nadal w wiele innych projektów - jest konferansjerem, prowadzi także własną działalność gospodarczą, a nawet był wykładowcą metodyki dziennikarstwa! Dziennikarz zatem żadnej pracy się nie boi i dzięki temu może liczyć na niemałe zarobki.
Wprawdzie jego kontrakt z TVP jest owiany tajemnicą i nie wiadomo dokładnie, ile zarabia, jednak można się spodziewać, że będąc jedną z najbardziej rozpoznawalnych gwiazd stacji, jego kontrakt również jest gwiazdorski.
Kammel prowadzi także konto na Instagramie, które obserwuje ponad 250 tys. osób, zatem ono też może stanowić kolejne źródło zarobku.
Nic więc dziwnego, że dziennikarz może sobie pozwolić na drogi samochód, zagraniczne podróże i ekskluzywne gadżety.
Gwiazdor TVP niedawno gościł w programie Krzysztofa Stanowskiego, w którym odpowiedział na wiele pytań, także tych "niewygodnych", jak orientacja seksualna, na temat której krążą już legendy. Kammel postanowił raz na zawsze uciąć temat.
"Nie zajmuję się swoją orientacją publicznie, ale nic nie ukrywam. Wiem, że od lat, nie wiem dlaczego, ciągle trwają spekulacje na temat tego, czy ja jestem homoseksualistą, czy nie jestem. Ja mówię i powtórzę to jeszcze raz: nie jestem homoseksualistą" - wyznał w rozmowie ze Stanowskim.
Wywiad ten długo niósł się szerokim echem, ale dopiero teraz jedna z osób na Twitterze zwróciła uwagę na inny wątek. Mianowicie - zegarek Kammela, który ponoć jest niezwykle cenny.
"Yup, to Patek. Ref. 5168G-001. Cena u dealera ok. 200 000 zł, ale trzeba czekać kilka lat. Z drugiej ręki co najmniej 0,5 mln" - napisał użytkownik.