Reklama
Reklama

Tomasz Karolak i Monika Krzywkowska: Spotkanie z dawną miłością!

W czasach studenckich Tomasza Karolaka (48 l.) i Monikę Krzywkowską (46 l.) łączyło gorące uczucie. Były wzdychania, pisanie listów. Teraz tamte emocje odżywają. Czy tylko na ekranie?

Kiedy przychodzi na plan serialu "39 i pół tygodnia", ze wszystkimi serdecznie się wita.

Jednak ze szczególną atencją Tomasz Karolak odnosi się do Moniki Krzywkowskiej. Czule ją obejmuje, całuje w policzek. 

"Od pierwszego dnia zdjęciowego było widać między nimi chemię. Wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że coś ich w przeszłości łączyło" – mówi „Dobremu Tygodniowi” osoba z produkcji.

Para zna się od wielu lat.

"Jeszcze z czasów różnych amatorskich grup teatralnych, kółek recytatorskich" – wyjaśnia aktor. 

Reklama

Długowłosa, wysoka dziewczyna przyciągnęła jego uwagę. Była wszechstronnie uzdolniona, chodziła do liceum plastycznego, nawet w pewnym momencie myślała o zdawaniu do Akademii Sztuk Pięknych. 

Ostatecznie marzenia o scenie wygrały, dostała się do warszawskiej Akademii Teatralnej. Tymczasem on zaczął studiować w krakowskiej szkole aktorskiej. 

"To była miłość platoniczna, studencka, nigdy nie spełniona. Było wzdychanie, pisanie listów, które krążyły między Krakowem a Warszawą" – wspomina z rozczuleniem. 

Jednak uczucie na odległość męczyło Monikę. Sama nie chce wiele mówić o tamtych emocjach.

"To był bardzo gorący okres, to działo się w innym życiu" – ucina aktorka.

Pod koniec studiów jej serce skradł inny mężczyzna. Marcin ukończył technikum fotograficzne, został operatorem. Spodobało się jej to, że twardo stąpa po ziemi, jest odpowiedzialny, konkretny i spokojny.

To trochę zaprzeczenie zwariowanego Tomka, który jak Piotruś Pan nie chce dorosnąć. Z mężem założyła rodzinę i są razem do dziś.

Natomiast życie uczuciowe Karolaka to historia wzlotów i upadków. 

Wydawało się, że wreszcie postawi na stabilizację. Trzy lata temu oświadczył się Violi Kołakowskiej, wieloletniej partnerce i matce dwojga swoich dzieci. Jednak zamiast ślubu, nastąpiło szokujące rozstanie.

Monika i Tomek bardzo się lubią. Z sentymentem wspominają czasy, kiedy byli młodzi i całe życie stało przed nimi otworem. Zawsze chcieli razem pracować. 

"Już 10 lat temu Monika zrobiła podejście do jednej z głównych ról w serialu „39 i pół”. Wtedy nie wypaliło. Cieszę się, że tym razem się udało" – mówi Tomasz.

Aktorka zagra lekarkę Ewę, dla której Darek, bohater Karolaka, straci głowę. 

"Namieszam w jego sercu i życiu" – przyznaje Krzywkowska.

Pracuje się im doskonale, a ich romans na ekranie wygląda niezwykle wiarygodnie.

W przerwach między ujęciami tematów do rozmów im nie brakuje. Dzielą się doświadczeniami związanymi z wychowaniem dzieci. 

Co ciekawe, zarówno 14-letnia córka Moniki, jak i 12-letnia pociecha Tomka, mają na imię Lena. Aktor z nieukrywaną zazdrością patrzy na udane małżeństwo przyjaciółki.

Dla niej zawsze ważniejsza od kariery była rodzina. 

"Bez miłości nie ma nic, z nią można wszystko" – mówi z przekonaniem Monika.

***


Dobry Tydzień
Dowiedz się więcej na temat: Tomasz Karolak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy