Tomasz Karolak już trzeci raz zmienia córce szkołę. Teraz zapisał ją do prywatnej!
Lena, córka Tomka Karolaka (44 l.), choć ma dopiero 8 lat, za sobą już edukacją w aż trzech szkołach.
Aktor w ostatnim czasie nie tylko zdecydował się ochrzcić dzieci, ale i zadeklarował partnerce, Violi Kołakowskiej, że spędzi z nią najbliższe lata.
Do myślenia dały mu także... kłopoty córki. Wiele razy w szkole dziewczynka musiała się tłumaczyć, dlaczego jej słynny ojciec nie mieszka razem z mamą. Mała miała także poważne problemy z przystosowaniem się...
- Dopiero w trzeciej szkole, którą znaleźliśmy, jest dobrze. To szkoła społeczna - tłumaczy Kołakowska.
Przez dwa ostatnie lata było nerwowo. Lena uczyła się w państwowych placówkach, ale sytuacje konfliktowe powtarzały się. W końcu Tomasz Karolak stwierdził, że córka jest dla niego najważniejsza i chociaż nie ma teraz łatwej sytuacji finansowej (jego teatr tonie w długach), zdecydował, że będzie płacił za edukację Lenki tyle, ile trzeba, byle tylko chodziła do tej szkoły, w której nikt nie będzie jej dokuczał.
Viola Kołakowska była tego samego zdania. - Oczywiście że wygodniej jest wysłać dziecko do szkoły bezpłatnej. Też tak chciałam. Ale teraz uważam, że warto zainwestować, jeżeli można, na początku edukacji w szkołę kameralną, gdzie dziecko czuje się na pewno bezpieczniej, gdzie nie ma bałaganu organizacyjnego, gdzie dziecko nie jest przebodźcowane, gdzie łatwiej mu poświęcić czas i uwagę - podkreśla.
Dzięki wspólnej decyzji sytuacja w domu uspokoiła się. Tomasz Karolak przeprowadził się na stałe do domu, który zajmuje Viola z Lenką i Leonem. I nagle wszystko stało się łatwiejsze. Dzieci są szczęśliwe, bo wiedzą, że ferie zimowe spędzą nie tylko z mamą, ale i tatą, co dotąd było rzadkością.