Tomasz Karolak staje w obronie Małgorzaty Kożuchowskiej!
Choć Małgorzata Kożuchowska (45 l.) jest bardzo dumna z orderu otrzymanego z rąk prezydenta "za wybitne osiągnięcia dla polskiej kultury", musi też znieść przykre komentarze.
W Pałacu Prezydenckim 11 listopada aktorka została odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zdjęcie z tego wydarzenia zamieściła na profilu na Facebooku. Nie spodziewała się zapewne aż takiej fali negatywnych opinii. Część internautów uważa, że Małgorzata nie ma wybitnych osiągnięć artystycznych, a wyróżnienie zawdzięcza sympatyzowaniu z partią rządzącą.
Jej przyjaciel, Tomasz Karolak (45 l.), jest oburzony taką postawą internautów.
- Ludzie niezwiązani z teatrem i filmem myślą, że Małgosia jest znana wyłącznie z seriali, a to jest przecież świetna aktorka teatralna, która grała z powodzeniem u jednego z najlepszych polskich reżyserów, Jerzego Jarockiego (†83). A jej rola w telewizyjnym spektaklu "Ich czworo" Marcina Wrony to również wydarzenie artystyczne - tłumaczy "Dobremu Tygodniowi" Tomasz Karolak.
Podkreśla także wielkie serce Małgorzaty i jej zaangażowanie w działalność charytatywną.
- Od lat jest związana z fundacją "Mam Marzenie", w której wykorzystuje swoją serialową popularność do zbierania funduszy na spełnianie marzeń dzieci nieuleczalnie chorych - mówi aktor.
Kożuchowska wydała oświadczenie, w którym przypomniała, że za poprzednich rządów dostała medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis. "Na żadnym z nich nie znalazłam partyjnego znaczka"- napisała.
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: