Tomasz Kot obawia się rozpadu rodziny? Przyznał się do winy!
Dla Tomasza Kota (42 l.) rodzina zawsze była najważniejsza. W ostatnim czasie aktor miał jednak sporo pracy i obawia się, że jego bliscy mogą na tym ucierpieć...
Po sukcesie "Zimnej wojny" jego kariera za granicą nabrała rozpędu. Tomasz Kot zagrał w serialu BBC, a teraz wcieli się w tytułową rolę w amerykańskim filmie o słynnym konstruktorze Nikoli Tesli.
Bardzo cieszy się z sukcesów, ale martwi go, że przez częste wyjazdy zaniedba rodzinę. Kiedy na świat przychodziły jego dzieci, Blanka (12 l.) i Leon (9 l.), obiecał sobie, że to one będą najważniejsze.
Wywiązał się z tego zadania i jest bardzo aktywnym ojcem. "Najlepszym, jakim potrafię być" - wyznaje.
Aktor zdradził, że przez lata tak organizował pracę, aby jak najwięcej czasu móc spędzać z córką i synem. Do tej pory miał na to prostą metodę.
Jeśli przez trzy miesiące robił film i nie było go w domu, to przez kolejne trzy rekompensował to dzieciom i był tylko dla nich.
To, co dzieje się teraz w moim zawodowym życiu, ten amerykański etap, wywróciło mój sprawdzony model życia do góry nogami. I muszę wypracować nowy" - podsumował Tomasz.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: